Czteropasmówka przez środek cichego osiedla! Sprzedają mieszkania

Ulica Bukowińska do niedawna była małą, spokojną drogą biegnącą przez środek osiedla mieszkaniowego. Niedługo zamieni się w czteropasmową trasę, która ma zmniejszyć korki na Ursynowie i Mokotowie. Ratunkiem dla zakorkowanych arterii łączących obie dzielnice ma być właśnie przebudowa tej małej uliczki, która już niebawem stanie się czteropasmową Nowobukowińską i połączy się z al. KEN(poprzez ulicę Rolną).* *Cała trasa ma biec aż do al. Niepodległości (fragmentem Domaniewskiej).

Budowę tego odcinka (tzw. III etap KEN) długo wstrzymywano, przez brak pieniędzy i protesty mieszkańców okolicznych osiedli. W końcu prace ruszyły w lipcu ubiegłego roku, a odcinek ma być gotowy do końca 2013 roku. Mieszkańcom okolicznych osiedli budowa spędza sen z powiek.

Gdy kupowaliśmy tu mieszkania, miejsce to reklamowane było jako oaza spokoju - narzeka pani Anna - teraz moje okno wychodzić będzie na czteropasmową przelotówkę. Przecież ta nowa " lemingostrada " zgarnie całe korki z Puławskiej . Rano i wieczorem to miejsce będzie stać, trąbić i śmierdzieć...

Kto pozwolił deweloperowi postawić osiedle wiedząc, że w planach jest droga łącząca przedłużenie KEN z Puławską?! - pyta na forum internauta - Ja słyszałem o tym projekcie dobre 15-20 lat temu. Pierwotnie aleja KEN miała być szeroką ulicą przelotową (jak np. Marszałkowska), oddzieloną od ursynowskich bloków parkingami, zapleczami sklepów oraz szpalerami drzew. Pierwszy dwujezdniowy odcinek powstał w 1976 roku, w związku z budową Ursynowa Północnego. Kolejne powstawały w latach 90-tych. Projekt nadal nie został zakończony - mówi SISKOM - Niestety w rejonie inwestycji dopuszczono do bardzo intensywnej zabudowy mieszkaniowej, przebiegającej bardzo blisko rezerwy pod Nowo-Bukowińską...

Protesty mieszkańców przed budową niewiele dały. Część załamanych właścicieli mieszkań przy Bukowińskiej zdecydowała się na drastyczne kroki.

Słyszałem już co najmniej trzy historie osób, które sprzedają mieszkania w tej okolicy, właśnie przez budowę Nowobukowińskiej- powiedział Wawalove spotkany w okolicy taksówkarz - Nie dziwię się. To jakiś absurd, żeby przebudowywać tak małą uliczkę pośrodku cichego osiedla.