CBA na politechnice i UKSW. Wkroczyło też do firmy Comarch i siedziby IBM
Sprawa dotyczy zarzutów o charakterze korupcyjnym.
CBA wkroczyło na Politechnikę Warszawską, Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, do krakowskiej firmie Comarch oraz stołecznej siedziby IBM. Agenci przyszli z żądaniem wydania dokumentów. Ma to związek ze śledztwem prowadzonym w sprawie afery korupcyjnej w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju - poinformowało RMF FM.
- Agenci CBA weszli m.in. do biur UKSW w Warszawie, Politechniki Warszawskiej, Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz dwóch firm informatycznych w Krakowie i Warszawie - powiedział Piotr Kaczorek z Wydziału Komunikacji Społecznej CBA.
Kaczorek wyjaśnił, że Biuro żąda wydania konkretnych dokumentów dotyczących programów badawczych finansowanych przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju i zatrudniania osób przy tych programach.
Zarzuty
Zatrzymany na początku lipca przez CBA były szef Narodowego Centrum Badań i Rozwoju został aresztowany na dwa miesiące. Usłyszał zarzut przyjęcia korzyści majątkowej znacznej wartości w zamian za wsparcie finansowe ze środków publicznych dla spółek.
Sąd aresztował także na 2 miesiące drugiego z trzech zatrzymanych przez CBA osób - członka zarządów i rad nadzorczych szeregu spółek.
Jak informuje RMF FM - sprawa dotyczy m.in. udzielania w 2015 roku wsparcia finansowego, w tym pochodzącego z funduszy Unii Europejskiej, przez NCBR na rzecz spółek, w których kierownictwie zasiadała jedna z zatrzymanych osób oraz zarzutów o charakterze korupcyjnym.
Źródło: (rmf24.pl)
Przeczytaj* też: Zbrodnia na Stalowej. Jest akt oskarżenia*