Brwinów: Porzuciła zwłoki dziecka pod kontenerem z odzieżą. Jest akt oskarżenia

Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 28-letniej Izabeli J. Kobieta miała w styczniu zamordować swoją nowonarodzoną córkę i wyrzucić jej zwłoki przy kontenerze na używane ubrania.

Izabeli J. za zabójstwo dziecka grozi dożywocie.
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Kamionka
oprac.  Beata Czuma

Izabela J. jest oskarżona o zabójstwo dziecka i znieważenie zwłok - informuje Polsat News za PAP. Tę tragiczną historię opisywaliśmy TUTAJ.

Sprawa wyszła na jaw 21 stycznia tego roku, kiedy na policję zgłosiła się siostra 28-latki i powiedziała, że mieszkająca w Brwinowie Izabela J. prawdopodobnie poroniła i potrzebuje pomocy lekarza.

Zwłoki dziecka w foliowej torbie

Policjanci pojechali do mieszkania oskarżonej, gdzie zastali ją oraz pijanego 35-letniego mężczyznę. Na podłodze były ślady krwi.

- Relacja oskarżonej była zmienna, podawała kilka wersji przebiegu zdarzenia. Początkowo zaprzeczyła, że urodziła dziecko. Potem przyznała, że doszło do poronienia. Ostatecznie powiedziała, że poród odbył się w mieszkaniu, a zwłoki nieżyjącego już dziecka zapakowała do worka i pozostawiła obok kontenera na śmieci - powiedział prokurator Łukasz Łapczyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Funkcjonariusze udali się na skrzyżowanie ul. Kraszewskiego i Konopnickiej. Tam znaleźli dziecko zawinięte w żółtą torebkę foliową przy kontenerze z używaną odzieżą. Policja zatrzymała kobietę i jej męża.

"Noworodek został uduszony"

Sekcja zwłok wykazała, że dziecko urodziło się żywe, z ciąży donoszonej, i przeżyło kilka godzin. Nie miało wad wrodzonych i zmarło przez uduszenie. Zdaniem biegłych, matka zatkała dziewczynce górne drogi oddechowe.

W czasie przesłuchania Izabela J. powiedziała, że w ciąży nie chodziła do lekarza. O tym, że spodziewa się dziecka, nie poinformowała też męża, bo obawiała się jego reakcji. Według jej relacji, poród odbył się 19 stycznia, kiedy nikogo nie było w domu. Dziecko urodziło się żywe, ale przestało po chwili oddychać - twierdziła.

Biegli psychiatrzy nie stwierdzili u kobiety choroby psychicznej. Wykluczyli, aby wpływ na decyzję o zabójstwie noworodka miał przebieg porodu. Ich zdaniem kobieta świadomie zabiła dziecko.

- Dziecko było dla oskarżonej przeszkodą, bo, jak wyjaśniła, mąż miałby do niej pretensje - powiedział prokurator Łapczyński.

Źródło: Polsat News

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Rosja planuje "decydujący przełom". Celem strategiczne pozycje Pokrowska
Rosja planuje "decydujący przełom". Celem strategiczne pozycje Pokrowska
Tajemniczy obiekt pod Zamościem. To może być dron przemytniczy
Tajemniczy obiekt pod Zamościem. To może być dron przemytniczy
Wiózł na motocyklu 18-latkę, zginęła na miejscu. Dramat na A1
Wiózł na motocyklu 18-latkę, zginęła na miejscu. Dramat na A1
Niezidentyfikowany obiekt spadł na Lubelszczyźnie
Niezidentyfikowany obiekt spadł na Lubelszczyźnie
Tragedia na drodze. Rowerzysta zginął pod kołami pijanego kierowcy
Tragedia na drodze. Rowerzysta zginął pod kołami pijanego kierowcy
Areszt dla 17-latka po ataku nożem w Pasłęku
Areszt dla 17-latka po ataku nożem w Pasłęku
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Karetka dachowała na śliskiej drodze. Dwaj ratownicy w szpitalu
Karetka dachowała na śliskiej drodze. Dwaj ratownicy w szpitalu
Trump chce eksportować ciężkie drony bojowe. Pracują nad reformą
Trump chce eksportować ciężkie drony bojowe. Pracują nad reformą
Narodowe Czytanie. Tym fragmentem Nawrocka rozbawiła publiczność
Narodowe Czytanie. Tym fragmentem Nawrocka rozbawiła publiczność
Pogrzeb ofiar zbrodni wołyńskiej. Odczytano list od Nawrockiego
Pogrzeb ofiar zbrodni wołyńskiej. Odczytano list od Nawrockiego
Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych
Dachowanie busa w woj. lubuskim. Pięć osób poszkodowanych