RegionalneWarszawaBorys Szyc nie ma żadnej restauracji? Aktor dementuje plotki

Borys Szyc nie ma żadnej restauracji? Aktor dementuje plotki

Spekulacje "Super Expressu", że aktor użyczył swojego nazwiska, żeby promować restaurację, nieprawdziwe?

Borys Szyc nie ma żadnej restauracji? Aktor dementuje plotki

30.04.2013 18:56

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Chciałem poprosić, żebyście się pocałowali w tyłek i może wpadli coś zjeść U MNIE w restauracji - tak aktor skomentował aferę wokół restauracji Akademia. "Super Express" zarzucił Szycowi, że użyczył on tylko swojego nazwiska restauracji, by ją promować. W zamian za wielostronicową promocję lokalu w "Gali" Borys miał też wystąpić na okładce ze swoją kochanką i "przyjaciółmi". Na otwarcie restauracji miał też zaprosić swoich znajomych znanych w celebryckich kręgach.

"Super Express" w swojej argumentacji powołał się na KRS. W Krajowym Rejestrze Sądowniczym na próżno szukać nazwiska Szyca wśród udziałowców - pisze tabloid - Prezes spółki był zaskoczony, gdy zadaliśmy mu pytanie, w jakim charakterze w Akademii występuje Borys i czy jest jej właścicielem. Tak więc to nie biznes Szyca, tylko kolejna rola życia znanego aktora.

Mimo że prezes zarządu spółki Nostra, która jest właścicielem restauracji, w komentarzu dla "Super Expressu" powiedział, że "dane z KRS są chyba jasne", teraz odcina się od tej wypowiedzi. Andrzej Sternicki zapewnia w rozmowie z tygodnikiem "Twoje Imperium", że Super Express źle to wszystko zrozumiał, a na dodatek przekręcił. Całe to medialne zamieszanie powstało przez zmanipulowanie faktów przez dziennikarzy "Super Expressu" - wyjaśnia prezes - Oświadczam, że Borys Szyc jest współwłaścicielem restauracji Akademia. Jego nazwisko widnieje w księdze udziałów. Nie musiało być wpisane do KRS-u.Poza tym uważam, że Borys Szyc nie musi się nikomu tłumaczyć ze swojej pozaaktorskiej działalności.

Borys Szyc poproszony o komentarz w tej sprawie, przesłał do redakcji "Twojego Imperium" SMS-a o treści: Chciałem poprosić, żebyście się pocałowali w tyłek i może wpadli coś zjeść U MNIE w restauracji.

Obraz
Obraz
Obraz
Komentarze (0)