Atak na kuchnię dla ubogich w centrum miasta. Policja zatrzymała kolejnego napastnika
Stołeczna policja zatrzymała drugiego z napastników w związku z zakłócaniem akcji rozdawania ciepłych posiłków bezdomnym przy stacji metra Centrum. Mężczyźni na "patelni" mieli także propagować treści nazistowskiego.
25.12.2019 12:45
- Kilka minut przed północą policjanci zatrzymali drugiego z mężczyzn podejrzewanego o udział w incydencie przy wejściu na stacje metra Centrum - przekazał w środę Piotr Świstak z sekcji prasowej Komendy Stołecznej Policji.
W rozmowie z portalem tvnwarszawa.pl potwierdził, że chodzi o 22-letniego mężczyznę. Formalne czynności z zatrzymanym będą wykonane jeszcze w Boże Narodzenie. W czwartek ma zostać doprowadzony do prokuratury. - Mamy personalia trzeciego. Jego zatrzymanie to kwestia czasu – zaznaczył Świstak.
Przypomnijmy: do zakłócenia akcji rozdawania ciepłych posiłków bezdomnym doszło w niedzielę po godzinie 20. "Chłopcy agresywnie mówili, że pomagamy nierobom i nieudacznikom oraz, że oni kochają wojnę i Hitlera, dlatego są przeciwni naszej akcji. Następnie przeszli do czynów. Oblano nas gazem, poszarpano oraz zwyzywano" - napisali na Facebooku aktywiści z "Food Not Bombs", których zaatakowano przy stacji metra Centrum.
Po tym incydencie zatrzymano 16-latka. Okazało się, że był kompletnie pijany - alkomat wskazał 2 promile w wydychanym powietrzu.
Zobacz także
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: TVN Warszawa