Amfetamina za 20 tys. złotych nie trafi na rynek [WIDEO]
Akcja policji na Dworcu Wschodnim
08.02.2016 18:20
Nawet 10 lat pozbawienia wolności może grozić 40-letniemu Robertowi S., u którego policjanci znaleźli 500 porcji amfetaminy o czarnorynkowej wartości 20 tys. złotych.
Funkcjonariusze z KSP zdobyli informację, że mężczyzna podejrzewany o przestępstwa narkotykowe może przebywać na terenie dworca Warszawa Wschodnia. Z uzyskanych wiadomości wynikało, że prawdopodobnie będzie on miał przy sobie większą ilość amfetaminy. Policjanci zatrzymali 40-latka.
W plecaku Roberta S. znaleźli torebkę z białym proszkiem. Następnie mundurowi udali się do miejsca zamieszkania 40-latka. Znaleźli tam m.in. atrapę broni, maczetę, dwie elektroniczne wagi oraz woreczki z podobną do narkotyku substancją. Proszek przekazano do badań. W laboratorium okazało się, że jest to amfetamina . Funkcjonariusze przejęli w sumie ponad 500 porcji narkotyku. 40-letniemu Robertowi S., który został tymczasowo aresztowany przez sąd, może grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci sprawdzają, czy zatrzymany ma związek z innymi przestępstwami.
Przeczytajcie też: Atak na siedzibę Lambdy. "Oplute drzwi, wyryty krzyż celtycki i napis White Power"