"20 złotych podwyżki? To dowcip." Oburzeni lekarze zaprotestują przed Sejmem
Kolejna grupa zmierza na Wiejską.
19.07.2017 12:07
Kolejni protestujący zmierzają przed Sejm. Tym razem na Wiejskiej odbędzie się pikieta pracowników medycznych - Według proponowanych stawek lekarz rezydent ma dostać 20 złotych podwyżki miesięcznie. To jest dowcip - podkreślają organizatorzy.
1 lipca Jarosław Kaczyński ogłosił na Kongresie PIS-u w Przysusze, że likwidacja NFZ to projekt na następną kadencję. Jak w obliczu takiej decyzji będzie wyglądać sieć szpitali? O to martwią się medycy, którzy w środę zamierzają wziąć udział w manifestacji. Organizatorem wydarzenia jest Porozumienie Zawodów Medycznych, które przygotowało obywatelski projekt wzrostu wynagrodzeń. Podpisało się pod nim prawie 240 tysięcy osób.
– Propozycja ministerstwa dotycząca wzrostu płac młodych lekarzy jest nie do przyjęcia – mówi wiceprzewodniczący Porozumienia Rezydentów Krzysztof Hałabus. – Według proponowanych stawek lekarz rezydent ma dostać 20 złotych podwyżki miesięcznie. To jest dowcip. Oczekujemy tego, by nasze pensje wynosiły tyle, co na Słowacji czy w Czechach, gdzie lekarz rezydent otrzymuje dwie średnie krajowe, a lekarz specjalista, także w Rumunii, otrzymuje trzy średnie krajowe.
Pikieta wystartuje o godzinie 14, uczestnicy wyrusza spod Sejmu na Plac Trzech Krzyży. W proteście obok młodych lekarzy mają uczestniczyć także ratownicy, pielęgniarki, fizjoterapeuci, psychologowie kliniczni i dietetycy.
Źródło: MediumPubliczne/bedacmlodymlekarzem.pl
Oprac. Karolina Pietrzak
Przeczytajcie również: Koniec wizyty pary książęcej. Kate i William wylecieli z Warszawy