Warszawa. Kulisy zatrzymania burmistrza Włoch Artura W. przez CBA
W chwili zatrzymania przez CBA burmistrz Włoch Artur W. miał się popłakać. Biznesmena, który dał mu łapówkę, agenci znaleźli w jednej z tureckich restauracji koło Okęcia. Artur W. miał przyjąć 200 tys. zł łapówki od Sabriego B., byłego właściciela Pogoni Szczecin. Urzędnik został zawieszony w prawach członka PO.
Biznesmen Sabri B. miał przekazać łapówkę burmistrzowi Włoch Arturowi W. na jednej ze stołecznych ulic. Burmistrz Włoch jechał maserati, z naprzeciwka nadjechał biznesmen. Mężczyźni uchylili szyby, a Sabri B. miał wrzucić do auta urzędnika pieniądze. Potem mężczyźni odjechali - informuje portal tvp.info.
Akcję przekazania pieniędzy obserwowali agenci CBA. Dwie ekipy pojechały za burmistrzem i urzędnikiem. Włodarz dzielnicy Włochy został zatrzymany w swoim garażu, znajdującym się koło domu. Mężczyzna miał płakać, kiedy zakładano mu kajdanki.
Sabri B. pojechał na ul. Maciejki we Włochach. Wszedł do jednej z tureckich knajp. W lokalu było kilkadziesiąt osób. Kiedy agenci CBA weszli do restauracji, mężczyźni próbowali ukryć biznesmena. Niektórzy z nich przeszkadzali w akcji funkcjonariuszom. Zostali szybko powaleni na ziemię. Biznesmena zakuto w kajdanki i obu mężczyzn przewieziono do prokuratury.
Platforma zawiesiła Artura W.
Jak ustaliło CBA, to miała być już druga łapówka przekazana burmistrzowi. Poprzednia prawdopodobnie była też w wysokości 200 tys. zł.
Burmistrz Włoch Artur W. został zawieszony w prawach członka PO - poinformował PAP we wtorek po południu Marcin Kierwiński, szef warszawskich struktur Platformy Obywatelskiej.
Pieniądze, które przyjął urzędnik z Włoch, miały być zapłatą za wydanie decyzji dotyczącej warunków zabudowy. Sabri B. to znany deweloper i przedsiębiorca budowlany.
Źródło: tvp.info
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
