"Walka o klamkę" do Białego Domu. Tak ekipa Nawrockiego zablokowała ludzi z rządu

- Sikorski nazywa nas publicznie "durniami", Tusk obraża prezydenta Nawrockiego, pouczając go, podając bajki o jakichś "instrukcjach" dla niego. I oni się spodziewali, że będziemy z nimi w Białym Domu? To jest kuriozum - dziwi się w rozmowie z WP rozmówca zbliżony do Pałacu Prezydenckiego. Dla polskiego prezydenta polityka zagraniczna jest kolejnym polem sporu z rządem i prędko się to nie zmieni.

Prezydent i rząd toczą spór wokół wizyty u TrumpaPrezydent i rząd toczą spór wokół wizyty u Trumpa
Źródło zdjęć: © Getty Images, PAP | Getty Images, PAP
Michał Wróblewski

Prezydencki minister: - Zamiast pokazywać butę, ignorancję i obrażać prezydenta, Tusk z Sikorskim powinni zamilczeć. I po prostu pozwolić nam działać.

Człowiek z otoczenia prezydenta: - Ani Tusk, ani Sikorski, nie mają i nie będą mieć wstępu do Białego Domu dopóty, dopóki w Stanach rządzi Trump. Oni to rozumieją, ale robią pokazówkę pod swoich wyborców.

Polityk PiS: - Robimy nowe otwarcie relacji z Białym Domem. Rząd ma tam drzwi zamknięte. Obecność Sikorskiego tylko by nas osłabiła.

Polityk towarzyszący Karolowi Nawrockiemu w Waszyngtonie twierdzi nawet, że to Donald Trump osobiście zablokował udział Sikorskiego w spotkaniu 3 września: - To nie my blokujemy Sikorskiego w Białym Domu. To Trump go nie chce widzieć. I to się nie zmieni.

Według informacji Wirtualnej Polski, nikt z Pałacu Prezydenckiego propozycji obecności Sikorskiego w Białym Domu stronie amerykańskiej nie przekazał. A niechęć, o której opowiadają ludzie Nawrockiego, to głównie domysły na bazie relacji pomiędzy amerykańską administracją z otoczenia Trumpa a Radosławem Sikorskim. Oraz "sympatii", jaką obecnego prezydenta USA obdarza żona szefa MSZ.

Żoną Radosława Sikorskiego jest Anne Applebaum, wybitna polsko-amerykańska dziennikarka polityczna i reportażystka, autorka książek (zdobywczyni m.in. nagrody Pulitzera)

Polityk PiS: - Anne Applebaum dość często występuje w hitowym w paśmie porannym w USA programie "Morning Joe", w lewicowej telewizji MSNBC. Bardzo mocno uderzała tam w Trumpa, porównywała go do faszystów, tyranów, zrównywała z dyktatorami. A tak się składa, że Trump regularnie ten program ogląda. I jej wypowiedzi też widział. Wie, że to żona Sikorskiego, a sam Sikorski wielokrotnie Trumpa obrażał. Wiemy to od ludzi z otoczenia Trumpa. Dlatego Sikorski, jakkolwiek by się do Trumpa nie łasił, nie ma do niego wstępu. 

Współpracownik Karola Nawrockiego: - Sikorski w Białym Domu nazywany jest "Mr. Applebaum". I to mu nie pomaga.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Prezydent nie jest nieporadny". Burza wokół doradców Nawrockiego

Czy to dlatego właśnie Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego postanowiła uniemożliwić Sikorskiemu lub przedstawicielowi jego resortu uczestnictwa w wizycie głowy państwa w Białym Domu 3 września? - To spin rządu, że my cokolwiek blokujemy. Bajka opowiadana przez ludzi z Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Chcą zrzucić winę na nas. Ot, cała historia - mówi nam człowiek z otoczenia Nawrockiego.

MSZ stanowczo zaprzecza. Pisaliśmy o tym w WP. Resort polskiej dyplomacji ujawnił nam, że proponował podniesienie rangi przedstawiciela rządu i zaproponował udział w rozmowach wicepremiera Radosława Sikorskiego. "Do tej pory stosowaną praktyką (również w trakcie trwania kohabitacji) jest to, że w spotkaniach prezydenta uczestniczy przedstawiciel MSZ (zazwyczaj na szczeblu wiceministra). Pomimo oferty ze strony MSZ udziału samego wicepremiera, KPRP nie odpowiedziała" - przekazał nam resort.

MSZ w odpowiedzi na pytania WP informuje również, że "w składzie delegacji 3.09 przewidziany jest szef protokołu dyplomatycznego oraz kierownik placówki. Z przekazanego nam planu wizyty wiemy, że udział ani szefa protokołu, ani Bogdana Klicha w spotkaniu w Gabinecie Owalnym nie jest przewidziany. Listę osób obecnych podczas rozmowy ustala KPRP. Na ten moment nie mamy informacji o tym, aby na liście osób uczestniczących w spotkaniu w Gabinecie Owalnym sporządzonej przez KPRP znalazł się przedstawiciel MSZ" - wskazuje resort polskiej dyplomacji.

Prezydencki urzędnik: - Radek faktycznie zabiegał, by być w naszym samolocie do Waszyngtonu. Był mocno zdeterminowany.

Ale to niczego nie dało. Pałac Prezydencki nie chce "dzielić się" wizytą w Białym Domu.

Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki w radiowej "Trójce" przyznał wprost: - Pan prezydent Nawrocki nie przewidział obecności szefa MSZ - stwierdził. Nawrockiemu w Białym Domu nie będzie towarzyszyć żaden z przedstawicieli polskiego MSZ. Nawet w randze wiceministra.

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przed wylotem Karola Nawrockiego do USA dodał jednak: - Oczywiście w wizycie będzie uczestniczyła pani dyrektor protokołu dyplomatycznego z Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Po całości wizyty odpowiednia notatka trafi do MSZ - mówił. Poinformował też, że jeżeli MSZ będzie chciało uzyskać dodatkowe informacje ze spotkania, to jest gotów na dyskusję.

Wedle naszych informacji, brak zaproszenia ze strony kancelarii prezydenta wynika m.in. z podszeptów jego doradców. To ludzie Nawrockiego doradzili mu, by nie dołączać do delegacji osób z rządu. - Sikorski nazywa nas publicznie "durniami", Tusk nas obraża, obraża prezydenta Nawrockiego, pouczając go, podając bajki o jakichś "instrukcjach" dla niego. I oni się spodziewali, że będziemy z nimi w Białym Domu? To jest kuriozum - dziwi się rozmówca zbliżony do Pałacu Prezydenckiego.

- Jest coś kuriozalnego w tym, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych tego rządu, który przez dwa lata nie potrafi zorganizować poważnej wizyty w Waszyngtonie i rozmawiać z administracją w Białym Domu, próbuje mówić, co pan prezydent ma przekazać, a czego pan prezydent ma nie podnosić [w rozmowie z Donaldem Trumpem] - uważa Zbigniew Bogucki.

Jak podkreśla: "rząd Tuska nie ma ze Stanami Zjednoczonymi żadnych relacji". - A my tych relacji nie pomożemy im budować - przyznaje w rozmowie z WP współpracownik Nawrockiego.

- Jeżeli chodzi o wizyty prezydentów Rzeczypospolitej w Stanach Zjednoczonych, bywało tak, że ktoś z MSZ-u zwykle w randze wiceministra był w Stanach Zjednoczonych, ale równie często bywało, że nie. Był na przykład na spotkaniu z Kanadą, był wiceminister polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Tutaj [w USA] pan prezydent nie przewidział takiej obecności - powiedział w radiowej "Trójce" szef kancelarii prezydenta.

Sikorski robi swoje, Pałac bagatelizuje

2 września Radosław Sikorski i tak przebywa w USA. Nie jest to jednak wizyta związana z wizytą prezydenta Karola Nawrockiego w Białym Domu.

Szef MSZ spotkał się z sekretarzem stanu USA Marko Rubio. Ale nie w Waszyngtonie, a w Miami. Politycy wspólnie wręczyli Nagrodę Solidarności im. Lecha Wałęsy przedstawicielce kubańskiej opozycji.

Radek "wkupił się" na to spotkanie. Ono nie ma państwowego, oficjalnego wymiaru, więc nie ma większego znaczenia - bagatelizuje nasz rozmówca z kancelarii prezydenta.

Jak dodaje, "Sikorski chciał osłabić wydźwięk wizyty prezydenta Nawrockiego, ale to się nie udało".

Jak pisaliśmy w WP, przygotowania do wizyty Karola Nawrockiego w USA wywołują kolejny spór między Pałacem Prezydenckim a rządem. Wyciek oficjalnego stanowiska gabinetu Tuska przed wylotem do Waszyngtonu jest odbierany w MSZ jako "zaskakujący, nieprofesjonalny i uderzający w interes Polski". 

Marcin Przydacz z Kancelarii Prezydenta odpiera zarzuty: - Z charakterystyczną dla siebie bezczelnością minister Sikorski się wypowiada, nie ma nic wspólnego z dyplomacją. Proszę mnie zwolnić z komentowania impertynenckich komentarzy pana Sikorskiego. Pan prezydent będzie realizował taką politykę, jakiej oczekują od niego Polacy, niekoniecznie zważając na impertynencje jednego z niedoszłych kandydatów na prezydenta.

Brak obecności przedstawiciela MSZ podczas wizyty prezydenta w Stanach Zjednoczonych zaskoczył byłego wiceszefa polskiej dyplomacji prof. Artura Nowaka-Fara.

- To najprawdopodobniej oznacza po prostu brak zaproszenia, przez co umniejsza się rolę rządu i samego ministerstwa. To w efekcie wytworzy próżnię informacyjną na styku MSZ-Kancelaria Prezydenta RP. Nie za bardzo mieści się to w warunkach kohabitacji, która może być trudna, ale musi w tym zakresie zachować jakiś minimalny standard komunikacji - podkreślił w rozmowie z WP.

- Również ujawnienie stanowiska czy instrukcji rządu przed wizytą w USA nie służy dobrze dobremu kształtowaniu i realizacji polityki zagranicznej. W moim przekonaniu nie ma żadnych szczególnych podstaw do tego, by wierzyć, że te dwie strony to całość dokumentacji przekazanej przez MSZ do Kancelarii Prezydenta. Jest to zatem zapewne tylko fragment jakiejś większej całości, która dotyczy rozmów z Amerykanami - dodawał były wiceminister spraw zagranicznych.

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Najciekawsze śledztwa, wywiady i analizy dziennikarzy WP. Konkretnie i bez lania wody. Nie przegapisz tego, co najważniejsze!

Wybrane dla Ciebie

Działo się w nocy. Europejscy liderzy znów pojadą do Trumpa
Działo się w nocy. Europejscy liderzy znów pojadą do Trumpa
W Portugalii to już plaga. Pojawiło się mnóstwo podpalaczy
W Portugalii to już plaga. Pojawiło się mnóstwo podpalaczy
Trump pojawił się na finale US Open. Tak zareagowali kibice
Trump pojawił się na finale US Open. Tak zareagowali kibice
Trump będzie rozmawiał z Putinem. "Nie jestem zachwycony"
Trump będzie rozmawiał z Putinem. "Nie jestem zachwycony"
Tragedia w Afryce. 11 osób nie żyje po ataku hipopotama
Tragedia w Afryce. 11 osób nie żyje po ataku hipopotama
Niemcy gromadzą żywność na wypadek wojny i kryzysów
Niemcy gromadzą żywność na wypadek wojny i kryzysów
Putin zaatakuje przy granicy z Polską? Ekspert ostrzega
Putin zaatakuje przy granicy z Polską? Ekspert ostrzega
Nawrocki w szatni piłkarzy. "Piękny mecz"
Nawrocki w szatni piłkarzy. "Piękny mecz"
Zełenski skomentował spotkania Trumpa z Putinem. "To jest wstyd"
Zełenski skomentował spotkania Trumpa z Putinem. "To jest wstyd"
Przełom w Strefie Gazy? Hamas chce powrotu do rozmów
Przełom w Strefie Gazy? Hamas chce powrotu do rozmów
Nie tylko zakłócają sygnał GPS. Coraz bardziej zuchwałe działania Rosji
Nie tylko zakłócają sygnał GPS. Coraz bardziej zuchwałe działania Rosji
Wyniki Lotto 07.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 07.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto