Wałęsa na kongresie EPL: przebudujmy Europę
- Aktualny system polityczny i ekonomiczny w Europie musi być przebudowany. Przebudujmy Europę, a będziemy żyć w pokoju - wezwał w warszawskiej Sali Kongresowej Lech Wałęsa, specjalny gość kongresu Europejskiej Partii Ludowej.
30.04.2009 | aktual.: 30.04.2009 14:56
- Trzeba mieć wiele odwagi, by podjąć się próby dowodzenia Europą, zwłaszcza w tak trudnym czasie jak teraz - tak rozpoczął swoje przemówienie były prezydent.
- W czasie komunizmu w Polsce, dopiero papież uświadomił nam, że mamy siłę, że przez strajki i demonstracje możemy poprowadzić do zwycięstwa. Jego słowo zamieniliśmy w ciało, bo samo słowo nie wystarczy. Na Kubie na przykład nie było komu zamienić słowa w ciało. Nam się to udało - mówił gość specjalny.
- Chciałbym, abyśmy zapamiętali tamte czasy walki.To pierwszy moment, gdzie mogliśmy myśleć o zjednoczeniu i budowaniu Europy. To pierwszy pomnik Europy. Pomyślcie, jak nie zniszczyć tego pomnika wielkiego zwycięstwa w skali Europy i świata. Europa na pewno ma pomysł, jak wykrzesać sprawność ekonomiczną i zachować ten pierwszy pomnik - mówił Wałęsa.
- Demagodzy i populiści przeszkadzają zjednoczonej Europie, ale Europa ma kontrargumenty dla nich - zauważył b. prezydent. Apelował, by w Europie "wyrównać poziomy". - Bóg nie dał nam równo, ale wszyscy są niezbędnie potrzebni, każdy bezrobotny czy mający inne problemy, to jest problem nas wszystkich - tłumaczył.
- Proszę, zauważcie różnice, ten system polityczny i ekonomiczny musi być zmodyfikowany, bo nie jest wystarczający dla tych czasów - apelował Wałęsa. - Jan Paweł II powtarzał, że trzeba wychować człowieka sumienia. Dopiero budowanie na dobrych wartościach pozwoli dostrzec każdego człowieka - podkreślał.
- Mówimy o jedności, ale każde państwo ciągnie do siebie. Nie po to była ta walka! Przebudujmy Europę, a będziemy żyć w pokoju - wezwał zgromadzonych w warszawskiej Sali Kongresowej Lech Wałęsa.
Wcześniej przemówiła prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. - Bez odwagi Lecha Wałęsy i innych, czasem anonimowych, rodaków nie mielibyśmy możliwości spotkać się tutaj. Jednak Polska i Warszawa odrodziły się jak feniks z popiołów - mówiła.
- W naszej wspólnej przyszłości chodzi o budowanie mostów - zakończyła prezydent, odnosząc się jednocześnie do budowy nowego mostu w polskiej stolicy.
Przemówienie Wałęsy jest głównym punktem drugiego dnia obrad EPL w Warszawie. Gościem specjalnym drugiego dnia kongresu - oprócz Wałęsy - są prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Przemówienia wygłoszą również przewodniczący partii członkowskich EPL z Hiszpanii, Słowenii, Cypru, Portugalii, Słowacji, Estonii, Bułgarii, Węgier oraz Irlandii.
W kongresie biorą udział europejscy przywódcy, m.in. szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso, szef PE Hans-Gert Poettering, kanclerz Niemiec Angela Merkel, premierzy Włoch Silvio Berlusconi oraz Francji - Francois Fillon.
Kongres jest również okazją do dyskusji na temat obsady najważniejszych stanowisk w strukturach Unii Europejskiej. Polscy politycy będą zabiegać, aby Jerzy Buzek został szefem Parlamentu Europejskiego, a Włodzimierz Cimoszewicz sekretarzem generalnym Rady Europy.
Europejska Partia Ludowa jest jedną z największych frakcji w Parlamencie Europejskim. W obecnej kadencji europarlamentarnej z EPL związani są politycy startujący w 2004 r. z list wyborczych Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. EPL zrzesza 74 partie. W Parlamencie Europejskim ma 288 deputowanych.
Andrzej Kędzierawski, Wirtualna Polska