Wałęsa: dowiedzmy się z IPN-u, kto miał pięć kochanek

(RadioZet)

Obraz
Źródło zdjęć: © RadioZet

: Panie prezydencie, czy to nie jest wstyd, że fundację Kwaśniewskiego wspomaga oligarcha ukraiński, zięć byłego prezydenta Kuczmy? : Proszę pani, to jest wstyd tylko dla prezydenta Kwaśniewskiego i tej grupy. To ja się będę wstydził za to, czy pani? Przecież my w tym nie uczestniczymy. : Nie ja w tym nie uczestniczę. Ale czy pan się wstydzi za Kwaśniewskiego, że on w tym uczestniczy? : Proszę pani, za wiele rzeczy ja się wstydzę, ale to nie wpływa na Kwaśniewskiego. : Ale czy tak powinno być? : Nie, moim zdaniem nie, ale zdaniem pana Kwaśniewskiego może tak być. : A dlaczego według pana prezydenta nie? : Proszę pani, jeżeli ktoś potrafi być politykiem, mieć takie poparcie, to powinien potrafić zorganizować siłami tu swoją pracę, a nie sięgać do sił zewnętrznych. : Tym bardziej, że pan Pinczuk nie wspierał Pomarańczowej Rewolucji tylko był po drugiej stronie. : Wie pani ja nie znam szczegółów, a nie chcę, ponieważ mam tyle konfliktów z Kwaśniewskim, miałem, nie chciałbym więcej konfliktów robić. To jest
sprawa prokuratorska, to jest sprawa na wielką dyskusję, o honorze Polaków itd., na uregulowaniu prawnym i tutaj trzeba by się poświęcić. Natomiast jak ja to robię, to tak nieładnie wygląda – tak mi ludzie podpowiadają. : Ja wiem, że to nieładnie wygląda, tym bardziej, że dziś mają panowie usiąść przy wspólnym stole i rozmawiać o standardach demokratycznych. To też się mieści w pewnych standardach. : Proszę pani, otóż był prezydentem, naród go wybrał, byłem prezydentem naród mnie też wybrał i co jakiś czas dobrze jak powiemy nasze diagnozy, jeżeli chodzi o przeszłość, dlaczego jest tak jak jest i jak narysujemy przyszłość, jedna strona lewicowo, druga prawicowo i tu jest wszystko ok. : Panie prezydencie, nie będzie pan budował wspólnej formacji z Aleksandrem Kwaśniewskim, nie będzie pan pomagał Aleksandrowi Kwaśniewskiemu w powrocie do polityki? : Jestem idealistą, a idealista nie może zamazywać spraw, nie może zastępować, ma pomagać. Gdybym coś takiego zrobił, w tej sytuacji, w jakiej jesteśmy to by było
wielki błąd, a ja błędów staram się nie popełniać. Gdyby było jakieś zagrożenie dla Polski to nieraz powinniśmy i staniemy razem. Natomiast teraz nie ma, polskie procesy idą niesmacznie, nieładnie, ale w odpowiednim kierunku, a winę za to ponosimy wszyscy i ja Lech Wałęsa przyznaję się do winy. : A jakie stoją zagrożenia, właśnie, w której jesteśmy Rzeczypospolitej w IV czy w III? : Największe zagrożenie jest, że masy społeczne, no nie reagują, nie angażują się, nie chodzą na wybory, wybierają tak jak wybierają. Tu ja widzę największe zagrożenie. : Czyli to nie będzie konferencja, na której się będzie mówiło, że zagrożeniem są bracia Kaczyńscy – dla demokracji? : Nie, bracia Kaczyńscy to są owoce naszej pracy i mojej też i Kwaśniewskiego też. : O! A jakie to są owoce, świeże? : Proszę pani, nie, nie świeże. Ja w swojej zarozumiałości przewidywałem dwie kadencje i ja zbudowałem połowę właściwej budowy i teraz, ponieważ na tej budowie się nie wyznają Kaczyńscy to rozbierają tą moją połowę. Ale kogo jest wina?
Czy to, że ja nie zbudowałem, czy ich, że nie rozumieją mojej budowli. : Ale panie prezydencie politycy mówią, że jest zagrożona demokracja, a my mamy tak? Mamy sądy, mamy różne instytucje odwoławcze, mamy Trybunał. Czy jest tak źle? : Nie proszę pani. Problem polega na tym, że demokracja to też trzeba ją umiejscawiać. W tym momencie ona w stosunku do demokracji zachodniej jest zagrożona. W stosunku do Polski jest ona budowana i to zależy jak na to patrzymy. : A dlaczego ona w stosunku do demokracji zachodniej jest zagrożona? : No, bo oni mają jednak i te standardy bardziej dopracowane, zachowania bardziej czytelne i z tego jak porównujemy w taki sposób to jest duże zagrożenie, a jak porównujemy, że no my jesteśmy w trochę innej sytuacji, Wałęsa obiecał nie do końca zrealizował, naród się zagubił, był za a nawet przeciw, no wie pani tak jak ja do tej pory mówiłem ja i ja i same zasługi, tak ja i ja i my powinniśmy powiedzieć o naszych błędach, by diagnoza była właściwa i żeby budowanie wtedy było też
właściwe. : Bracia Kaczyńscy chcą oczyścić Polskę z agentów, dobrze czy źle? : Proszę pani, ja im proponuję od 1410, od Grunwaldu, bo tam pierwsi agenci nie zostali rozliczeni. : Czyli pan prezydent jest przeciwko? : Nie, jestem za, tylko, że ja chciałbym zawsze robić to możliwie dobrze. Proszę wrócić do moich pomysłów i je zrealizować. Zanim się robi coś takiego, to należało zbudować ścieżki szybkiej obrony przez sądy, IPN, do gminnych komisji złożonych z biskupa, rabina i jeszcze kogoś, kto ma autorytet, że jeśli się w gminie, w dzielnicy pojawi ktoś, kto jest posądzony o agenta, to trzeba mu wyjaśnić, to ci ludzie ostatecznie przeglądają dokumenty i w tygodniu czasu wydają werdykt ostateczny. Jak takie coś byśmy zbudowali, to przez miesiąc mamy wyczyszczoną sprawę i możemy się zająć inną pracą. I dzisiaj jak zrobimy, że znów jakieś moralności nie oczyścimy, to jutro ci, którzy mają dostęp będą tą moralnością grać. Dlatego ja proponuję zbudować szybkie ścieżki, potem otworzyć szeroko i całkowicie. Dlaczego
nie mamy poznać, że jakiś mężczyzna biegał w rajstopach damskich, dlaczego nie mamy poznać, że kogoś stać na pięć kochanek, dlaczego? Pokażmy się, jacy jesteśmy, wtedy leczenie będzie właściwe. : A Bogdan Borusewicz mówi "nie", otwórzmy wszystko, ale bez danych wrażliwych. : Nie, bo chce kogoś w rajstopkach bronić. A ja nie chcę go bronić, nikogo nie chcę bronić i swoje grzechy chcę też pokazać. Proszę, robimy wielką poczystkę, ale zbudujmy, w miesiącu musi każdy mieć szansę całkowitego wyjaśnienia sprawy. : Dobrze, ale panie prezydencie czy pan się nie zachował jak inkwizytor, jak pan wyjął papier na Gwiazdę? : Nie ja nie wyjmowałem. Ten papier był dawno, tylko, że gdy teraz Gwiazda zaatakował fundamenty naszego wielkiego zwycięstwa i jego sukcesu, bo jest w Kapitule i krzyż dostał wielki, dzięki temu zwycięstwu. Jeśli on podważa, no to ja jako ten, który kierował Gwiazdą i innymi w tamtym czasie, no nie mogę nie powiedzieć, powiem inaczej, nie mogę nie pokazać jego ocen z innego punktu widzenia. I ja mu
dałem tylko dokumenty, które, właśnie te z tych... : Rozumiem, jak pan Bóg Kubie, tak Kuba, nie Kuba panu Bogu tak Bóg Kubie... : Nie ja jego nie oceniam. Ja daje materiały jak on był oceniany i ile on złego narobił. : Panie prezydencie, ale bracia Kaczyńscy też są przeciwko otwarciu danych wrażliwych – dlaczego? : No nie wiem, no ja może wiem, ale większość nie wie, więc proszę niech pokażą i wtedy będzie wiadomo, dlaczego nie chcą pokazać. : A co pan wie, przecież ich teczki są w internecie? : To wiem, że oni są przeciw, a ja jestem za. : Ale ich teczki są w internecie i można poczytać, więc nie mają chyba powodów osobistych żeby być przeciwko? : Nie wiem, ja nie chcę sądzić, nie chcę posądzać. Ja wiedząc, że to się nie da już nic zrobić, że słabi ludzie będą tym grać do końca świata i jeden dzień, trzeba zabrać małpie brzytwę i dlatego trzeba kompletnie otworzyć, bo nawet, jeśli nie otworzymy tych moralnych rzeczy to i tak niektórzy będą nimi grać. : Czy pan prezydent chciałby żyć w Polsce gdzie premierem
będzie Kwaśniewski? Tak czy nie? Krótko. : Ja go nie wybiorę, jak demokracja go wybierze, ja walczyłem o demokrację. : Dziękuję bardzo, gościem Radia ZET był były prezydent Lech Wałęsa.

Wybrane dla Ciebie
Niemiecka prasa: Orban to nie bezinteresowny mediator
Niemiecka prasa: Orban to nie bezinteresowny mediator
GOPR ostrzega turystów. W Beskidach panują trudne warunki
GOPR ostrzega turystów. W Beskidach panują trudne warunki
"Strategia długiego marszu". Taki plan na Arktykę ma Rosja
"Strategia długiego marszu". Taki plan na Arktykę ma Rosja
Nawrocki pomoże zbliżyć do siebie PiS i Konfederację? Nowy sondaż
Nawrocki pomoże zbliżyć do siebie PiS i Konfederację? Nowy sondaż
Zmiana czasu na zimowy. Tak wpłynie na pensje pracowników
Zmiana czasu na zimowy. Tak wpłynie na pensje pracowników
Groźny incydent przed biurem Platformy. Bosak: to prowokacja
Groźny incydent przed biurem Platformy. Bosak: to prowokacja
Media o Putinie: Znów kupuje czas w wojnie z Ukrainą
Media o Putinie: Znów kupuje czas w wojnie z Ukrainą
Zajmowali się nielegalnym obrotem paliwami. Dziewięć osób zatrzymanych
Zajmowali się nielegalnym obrotem paliwami. Dziewięć osób zatrzymanych
Uszkodzony rosyjski okręt na Bałtyku. Towarzyszą mu jednostki NATO
Uszkodzony rosyjski okręt na Bałtyku. Towarzyszą mu jednostki NATO
Co czeka nas 1 listopada w pogodzie? Są prognozy
Co czeka nas 1 listopada w pogodzie? Są prognozy
Dzień świstaka z Donaldem Trumpem [OPINIA]
Dzień świstaka z Donaldem Trumpem [OPINIA]
Awaryjne lądowanie Hegseth'a. Podano powód
Awaryjne lądowanie Hegseth'a. Podano powód