Trwa ładowanie...
d3lvcrg
09-08-2010 16:40

Walczył z tubylcami i jadowitymi gadami - zdobył Amazonkę

34-letni były żołnierz brytyjski Ed Stafford dotarł do Belem w Brazylii, u ujścia Amazonki.. Wyprawę rozpoczął 859 temu, 2 kwietnia 2008 roku, spod wulkanicznej góry Mismi w peruwiańskich Andach
Jest pierwszym człowiekiem, któremu udało się przemaszerować wzdłuż Amazonki.

d3lvcrg
d3lvcrg

W czasie wyprawy, Ed Stafford musiał się zmagać z jadowitymi gadami, owadami, zabójczym klimatem, został dwukrotnie zaatakowany przez tubylców i był uwięziony. Liczbę ukąszeń przez moskity ocenia na 50 tys.

Zaledwie kilka godzin przed osiągnięciem celu Stafford zasłabł i osunął się na pobocze. Jednak szybko doszedł do siebie i u celu, na plaży Maruda, wyglądał już całkiem rześko, gdy wskakiwał do oceanu i ściskał się z napotkanymi ludźmi.

Wraz z peruwiańskim leśnikiem Gadielem Cho Sanchezem Riverą, który przyłączył się do niego jesienią 2008 roku i towarzyszył mu na końcowym etapie, odżywiał się drapieżnymi piraniami, ryżem i fasolą. Drogę przez dżunglę torował sobie maczetą.

Amazonka jest jedną z najdłuższych rzek świata - według danych brazylijskich ma ponad 6,5 tys. km, a według danych peruwiańskich nawet ponad 7 tys. km. O palmę pierwszeństwa spiera się z Nilem. Wiadomo o co najmniej sześciu ekspedycjach wzdłuż biegu Amazonki, ale uczestnicy tamtych wypraw korzystali z łodzi.

d3lvcrg

Stafford postanowił przejść wzdłuż Amazonki, by uzmysłowić światu, zwłaszcza młodzieży, jak ogromne znaczenie ma ta rzeka dla świata. Jego wyprawę wspierało kilka organizacji wyższej użyteczności m. in. Prince's Rainforest Project założona przez księcia Walii Karola w 2007 roku.

Rejon Amazonii porasta tropikalna roślinność nazywana zielonymi płucami świata. Brytyjski śmiałek liczy na to, że jego wyprawa skłoni ludzi do sięgnięcia do kieszeni i finansowego wsparcia organizacji charytatywnych, stawiających sobie za cel naukę młodzieży szkolnej o Amazonii i występujących przeciwko rabunkowej gospodarce zasobów tego regionu.

W czasie przemarszu przez Peru, Kolumbię i Brazylię największym wyzwaniem dla Stafforda było fizyczne i psychiczne wyczerpanie. Do celu pchała go osobista ambicja, pomoc i poparcie, które otrzymał od ludzi. Kontakt ze światem utrzymywał za pomocą sponsorowanego bloga oraz portalu YouTube.

d3lvcrg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3lvcrg
Więcej tematów