Trwa ładowanie...

Wagnerowcy rekrutują. Niepokojący zapis w umowie o Polsce

Obecnie grupa Wagnera prowadzi szkolenia dla białoruskiej armii, ale jednocześnie rekrutuje nowych najemników. Szczegóły tej kampanii, o których donosi ukraińskie Centrum Narodowego Oporu, mogą budzić niepokój Warszawy i Wilna.

Jeden z białoruskich żołnierzy trenowanych przez wagnerowcówJeden z białoruskich żołnierzy trenowanych przez wagnerowcówŹródło: East News
d3n9xc0
d3n9xc0

Od paru tygodni wagnerowcy znajdują się na terytorium Białorusi. Niedawno w bazie Cel w obwodzie mohylewskim rozpoczęli szkolenia żołnierzy białoruskiej armii i oddziałów obrony terytorialnej. Jewgienij Prigożyn, szef najemników, stwierdził, że jego instruktorzy zrobią z wojska Łukaszenki "drugą armię świata".

Tymczasem ukraińskie Centrum Narodowego Oporu, powołując się na swoje źródła wśród żołnierzy w białoruskich siłach zbrojnych, informuje, że najemnicy rozpoczęli na Białorusi kampanię rekrutacyjną.

d3n9xc0

Białorusini twierdzą, że jednym z warunków podpisania umowy z wagnerowcami jest "wyrażenie zgody na udział w starciach na terytorium krajów sąsiadujących z Białorusią, w szczególności Polski i Litwy".

Co najmniej 3,5 tys. wagnerowców u Łukaszenki

W poniedziałek portal Biełaruski Hajun podliczył, że na Białorusi może znajdować się co najmniej 3,5 tys. najemników z grupy Wagnera.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Zielone ludziki" na granicy Polski? Ważne słowa dyplomaty

Pierwsze informacje o możliwym skierowaniu wagnerowców na Białoruś podały rosyjskie media niezależne pod koniec czerwca. Prognozowały one, że najemnicy w liczbie około 8 tys. będą stacjonowali w obwodzie mohylewskim, w rejonie Osipowicz. Znajduje się tam opuszczona do niedawna, a potem pospiesznie wyremontowana, baza we wsi Cel - była baza wojskowa białoruskich wojsk rakietowych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3n9xc0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d3n9xc0
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj