W zeszłym roku spełniliśmy marzenie Powstańca. Udało nam się coś jeszcze - powtórzmy to razem
W zeszłym roku Powstaniec Stanisław Jan Majewski zwierzył się dziennikarce WP Magdzie Mieśnik, że marzy o jednym - by w dzień wybuchu Powstania Warszawskiego pamiętano o jego kompanach z Batalionu AK Zaremba-Piorun. Wirtualna Polska i jej czytelnicy zadbali, by skwer Batalionu był pełen ludzi. W tym roku chcemy to powtórzyć.
Kiedy w 2018 roku Wirtualna Polska po raz pierwszy organizowała wydarzenie dla Pana Stanisława, martwiliśmy się. Sen z powiek spędzało nam to, czy ktokolwiek pojawi się na Skwerze Pamięci Batalionu AK Zaremba-Piorun. Że rozczarujemy Pana Stanisława garstką ludzi, brakiem zainteresowania.
To był upalny dzień, środek tygodnia, godziny pracujące - a pod pomnikiem w centrum Warszawy zgromadziły się tłumy - starszych ludzi, młodych, rodzin z dziećmi, warszawiaków, lecz także innych Polaków, którzy grupami zjechali się z całej Polski. Zaangażowanie naszych czytelników przerosło nasze najśmielsze oczekiwania.
Pan Stanisław miał łzy w oczach. Nie tylko dlatego, że zobaczył ludzi, którzy chcą i będą pamiętać o tragicznym losie i walce tych, którzy zostali rzuceni w koszmarne okoliczności historyczne. Ale przede wszystkim dlatego, że uczestnicy spotkania potrzebowali rozmowy, kontaktu, zadawali pytania, prosili o wspomnienia. Przyprowadzili swoje dzieci, by i one nie zapomniały.
Zupełnie przypadkiem udało nam się stworzyć coś, czego zupełnie się nie spodziewaliśmy. Wspólnotę ludzi, którzy potrafią przeżywać i pamiętać o trudnym historycznym wydarzeniu. Powstanie niezależnie od tego, jak jest oceniane, bezapelacyjnie odcisnęło piętno na naszej wspólnej historii. A przede wszystkim na nas, jako na narodzie. Byliśmy razem i razem budowaliśmy pamięć o tym, co trudne i niejednoznaczne.
Czytaj także:Stanisław Jan Majewski - Powstaniec Warszawski - ma jedno, proste marzenie. Możecie pomóc je spełnić
Dlatego, kiedy zaczęła się zbliżać kolejna rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego, nie mieliśmy najmniejszej wątpliwości, że musimy to powtórzyć. W tym roku już nie tylko dla Pana Stanisława, ale dla nas wszystkich. Zapraszamy Was 1 sierpnia na Skwer Batalionu AK Zaremba Piorun. Powstańcy próbowali ocalić Polskę i przyszłe pokolenia. Odwdzięczmy się za tę próbę i tym razem my ocalmy ich. Od zapomnienia.