W Zakopanem uprowadzono turystę z Nowej Zelandii
Słowacka i polska policja poszukują bandytów, którzy w biały dzień uprowadzili w Zakopanem obywatela Nowej Zelandii - informuje RMF FM. Wcześniej mężczyzna dotkliwie został pobity, okradziony i wyrzucony z samochodu po słowackiej stronie granicy.
17.06.2014 | aktual.: 17.06.2014 10:48
Do zdarzenia doszło w niedzielę w Zakopanem. Jak informuje bajcorka.pl chodzi o 62-letniego mężczyznę z Nowej Zelandii, który twierdzi, że tego dnia nieznane mu osoby (podające się za taksówkarzy) wciągnęły go do samochodu a następnie mocno pobiły. Tak mocno, że stracił przytomność. Obudził się dopiero, gdy wyrzucano go z jadącego pojazdu. Okazało się, że było to już na Słowacji.
Jak informuje RMF FM mężczyzna ma poranioną twarz. Po udzieleniu pomocy w słowackim szpitalu i przesłuchaniu przez tamtejszą policję, wrócił do Polski. Przyjechał do naszego kraju po raz pierwszy i zamierzał pozostać do połowy lipca. Teraz jednak zmienił plany i chce wyjechać jak najszybciej.
Funkcjonariusze szukają sprawców napadu.
Źródło: RMF FM, bajcorka.pl