W wypadku zginęło niemowlę. Ojciec sam wymyślił sobie karę
Sprawca wypadku, do którego doszło 28 października 2019 roku, dobrowolnie przyznał się do winy i sam wymyślił sobie karę. Na skutek wypadku ucierpiało, aż 9 osób, a 4-miesięczne dziecko oskarżonego zmarło.
03.08.2020 15:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Do wypadku doszło w miejscowości Parzew (woj. wielkopolskie). Zderzenie dwóch samochodów zostało spowodowane wymuszeniem pierwszeństwa przez jednego z kierowców. Kolizja okazała się poważna. Ucierpiało w niej 9 osób, w tym troje dzieci. Najmłodsze z nich, mające raptem 4 miesiące, zmarło po tygodniu.
Badający sprawę śledczy stwierdzili, że sprawca wypadku nieumyślnie naruszył zasady ruchu drogowego. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.
Co więcej, oskarżony sam zaproponował dla siebie karę w wysokości 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata i dozór kuratora. Ponieważ sprawca nie był karany, prokurator przystał na jego propozycję.