W Watykanie pokazano szopkę betlejemską. "Najbrzydsza stajenka w historii"

Szopka betlejemska, którą postawiono na placu św. Piotra w Watykanie, przyjechała z włoskiej Abruzji. W środku znajdują się figurki z ceramiki. W tym roku tradycyjna uroczystość odbyła się w reżimie sanitarnym.

Szopka z Watykanu ma powierzchnię 125 metrów kwadratowych. Figurki z ceramiki wykonali artyści z miejscowości Castelli koło Teramo w Abruzji. Już od XVI wieku ten region słynie z tego rzemiosła. Figury zostały wykonane w latach 1965-1975. Szopka była już wystawiona w innych miejscach, m.in. w Rzymie, Betlejem, Jerozolimie czy Tel Awiwie.

Oprócz szopki na plac św. Piotra w Watykanie przywieziony został także świerk o wadze 7 ton. Drzewko jechało ze Słowenii. Jego wysokość to 28 metrów. Obwód gałęzi u podstawy wynosi 70 metrów.

Papież Franciszek przyjął na audiencji ofiarodawców szopki oraz choinki i nazwał te dary "ikonami". - Święta Bożego Narodzenia przypominają nam, że Jezus jest naszym pokojem, naszą radością, naszą siłą, naszym pocieszeniem - powiedziała głowa Kościoła. Choinka oraz szopka przed bazyliką będą stać do 10 stycznia 2021 roku.

Tegoroczna szopka betlejemska postawiona w Watykanie nie spodobała się wielu internautom. Stajenka wywołała niemałe poruszenie wśród komentujących. "W Watykanie budowana jest tegoroczna szopka bożonarodzeniowa. W mojej ocenie jest to najbrzydsza stajenka w historii tych, które upiększają (skreśl) oszpecają plac św. Piotra" - napisał na Twitterze ksiądz Daniel Wachowiak.

"Wygląda trochę jak części samochodowych i dziecięce zabawki. I do tego astronauta", "Dlaczego watykańska szopka jest taka brzydka?", "Ohyda", "Astronauci oddawali cześć Jezusowi"? - pisali internauci.

Znaleźli się także komentujący, którym spodobała się tegoroczna stajenka: "Ciekawa szopka", "W sumie to mi się podoba".