ŚwiatW USA odwołano pokaz filmu o Lechu Wałęsie

W USA odwołano pokaz filmu o Lechu Wałęsie

Planowany pokaz nowego filmu Andrzeja Wajdy o Lechu Wałęsie padł ofiarą przedłużającego się w USA kryzysu budżetowego. W związku z zamknięciem niektórych obiektów publicznych ambasada RP w Waszyngtonie odwołała wtorkowy uroczysty pokaz tego filmu w Kongresie.

W USA odwołano pokaz filmu o Lechu Wałęsie
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Ettore Ferrari

- W związku z przedłużającym się konfliktem wokół budżetu USA i w jego konsekwencji czasowym zamknięciem obiektów publicznych, w tym także Audytorium Kongresu USA, z żalem zmuszeni jesteśmy odwołać planowany 8 października w Waszyngtonie uroczysty pokaz filmu "Wałęsa. Człowiek z nadziei" - poinformowała ambasada RP w Waszyngtonie.

Uroczysty pokaz filmu z udziałem Lecha Wałęsy, a także przedstawicieli najwyższych władz USA miał się odbyć we wtorek na Kapitolu, bo to tu rozgrywa się kluczowa dla filmu scena, gdy Wałęsa wygłasza swe słynne przemówienie przed połączonymi izbami Kongresu USA w 1989 roku. Dlatego - jak powiedziano w ambasadzie RP - w grę nie wchodziło przeniesienie imprezy w inne miejsce.

Kongres jest co prawda otwarty, a deputowani obradują, ale w związku z blokadą wydatków rządowych wielu urzędników pracujących na Kapitolu zostało odesłanych na bezpłatne urlopy, zamknięto m.in. centrum dla odwiedzających i Audytorium Kongresu, gdzie planowany był pokaz filmu.

Nowy termin pokazu nie jest znany, ale ambasada zapewniła w komunikacie, że planuje organizację tego wydarzenia jeszcze w tym roku.

W USA trwa od wtorku częściowy paraliż prac rządu, ponieważ 30 września zakończył się rok budżetowy, a Kongres nie zdołał przyjąć nowej ustawy o wydatkach państwa. W konsekwencji około 800 tys. pracowników federalnych jest na bezpłatnych urlopach, a wiele świadczeń urzędów i instytucji federalnych, które nie mają kluczowego znaczenia dla funkcjonowania kraju, jest niedostępnych. Kością niezgody między Republikanami a Demokratami jest reforma systemu ochrony zdrowia, tzw. Obamacare.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (621)