W USA maleje poparcie dla prawa do aborcji

W 2008 roku 54% Amerykanów opowiadało się za utrzymaniem legalności przerywania ciąży w niemal wszystkich przypadkach, a 40% było za jej bezwzględnym zdelegalizowaniem. W sondażu przeprowadzonym w tym roku za prawem do aborcji opowiedziało się już tylko 47%, a przeciw - 45%.

Różnica między zwolennikami i przeciwnikami aborcji mieści się w granicach błędu statystycznego.

Pew Research Center nie podał przyczyn tej zmiany, ale sugeruje, że pewien wpływ może mieć prezydentura Baracka Obamy. Popiera on prawo do aborcji, ale podkreśla, że trzeba zmniejszyć liczbę zabiegów.

Inne sondaże nie wykazują zmiany opinii w tej sprawie w ciągu ostatniego roku.