W święta górskie hotele będą pełne. Koniec tradycyjnej wigilii?
Co roku coraz więcej osób decyduje się wyjechać w święta na urlop. Zamiast spędzać czas w kuchni, gotując wigilijne potrawy - wolą odpoczywać w górach czy nad morzem. Hotele, pensjonaty i wille pękają w szwach, zaledwie w kilku można znaleźć jeszcze wolne miejsca.
Małopolska jest pięknym miejscem, do którego warto przyjechać na urlop. Szczególnym zainteresowaniem w sezonie zimowym cieszą się góry. Zakopane, Murzasichle, Bukowina Tatrzańska - przede wszystkim w tych miejscach ciężko będzie znaleźć wolne miejsca w okresie świątecznym, ponieważ coraz więcej ludzie decyduje się bowiem spędzić święta z dala od domu.
- Od półtora miesiąca nie mamy już wolnych miejsc. W ofercie możemy znaleźć imprezę góralską, kulig z pochodniami, spotkanie z Mikołajem - wszystko czego potrzeba w święta i jeszcze więcej - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Piotr Jeziorski, organizator Świąt w Górach. - Z roku na rok zainteresowanie rośnie, zawsze wyprzedajemy turnusy z dużym wyprzedzeniem - dodaje.
Jak spędza się Wigilię na wakacjach? Jest kilka możliwości. Część pensjonatów i hoteli przygotowuje dla gości tradycyjne wieczerze - na stole znajdziemy 12 różnych potraw, wszyscy siadają przy jednym wielkim stole i spędzają wieczór razem. Góralski kapele grają kolędy, a niektórzy organizatorzy załatwiają specjalne pasterki.
- Przygotowujemy wigilijną kolację, razem śpiewamy kolędy. Po uroczystej wieczerzy można wybrać się na pasterkę, która specjalnie dla naszych gości odbędzie się o godz. 22 - zachęca Jeziorski.
Pensjonaty i hotele prześcigają się w wymyślaniu atrakcji dla gości - oprócz tradycyjnej kolacji wigilijnej można wybrać się na stok, do term czy na kulig. W Zakopanem w bezpośrednim sąsiedztwie Krupówek nie znajdziemy już żadnego wolnego miejsca. - Wszystkie pokoje są już zajęte, mamy komplet. Podobnie będzie w Sylwestra - dowiedziała się Wirtualna Polska w Zakopiańskim Dworze.