W środku nocy postanowił zniszczyć wiatę przystankową. Wandal z Gdańska zatrzymany
30-latek z Gdańska postanowił w środku nocy zniszczyć wiatę przystanku autobusowego przy ul. Czarny Dwór. Mężczyzna, który początkowo rozmawiał z kobietą, podszedł do rosnącego na trawniku drzewka i wyrwał podpierający je kołek. Potem rozpoczął się pokaz jego siły. Całe zajście zarejestrowały kamery monitoringu.
Do zdarzenia doszło kilka minut po godzinie 2.00 w nocy z czwartku na piątek w ubiegłym tygodniu. Na przystanku autobusowym zjawiają się cztery osoby. Nic nie wskazuje, by coś miało się za chwile wydarzyć. Mężczyzna rozmawia z kobietą. Nagle podchodzi do rosnącego na trawniku drzewka i wyrywa jeden z kołków. Następnie zaczyna wybijać nim szyby w wiacie przystankowe.
Chwilę po zdarzeniu patrol zatrzymał trzy osoby towarzyszące chuliganowi. Wszystkie były pod wpływem alkoholu. Dotarcie do sprawcy zniszczenia było dla mundurowych niezwykle łatwe.
30-latek został zatrzymany przez policję już w piątek. Usłyszał zarzut uszkodzenia mienia o wartości ponad 1200 zł. Grozi mu do pięciu lat więzienia. Mężczyzna przyznał się do winy.