W sobotę wielkie otwarcie tyskiej areny. Pełen komplet kibiców i gwiazdy na murawie

Zespół z Kolonii został wybrany na mecz otwarcia nieprzypadkowo. W 1976 roku, po sensacyjnym zdobyciu przez GKS wicemistrzostwa Polski, tyska drużyna zagrała w europejskich pucharach właśnie z drużyną z Niemiec. Ale po przegranej 0:2 na wyjeździe i remisie 1:1 w meczu rewanżowym, odpadli z rozgrywek.

- Rewanż odbył się na Stadionie Śląskim, ponieważ tyski obiekt nie nadawał się wówczas do organizacji wydarzenia tej rangi - mówi Wirtualnej Polsce jeden z organizatorów.

Teraz odbędzie się rewanż na nowoczesnej arenie, która pomieści ponad 15 tysięcy kibiców.

Dokładnie o godzinie 15.30 w sobotę, zostanie odgwizdany pierwszy gwizdek, a na trybunach zasiądzie komplet widzów. Jednak nie wszyscy będą mogli podjechać pod stadion i zaparkować. Ilość miejsc na parkingu przy obiekcie jest ograniczona. Dlatego przygotowano dodatkowe parkingi, gdzie będzie można zostawić samochód.

Wytyczono osiem rejonów do parkowania, z których odjeżdżać będą autobusy. W sumie parkingów jest dziewiętnaście: wielopoziomowy, przy lodowisku, przy Hali Sportowej, przy Tyskich Halach Targowych – od al. Piłsudskiego i ul. Dmowskiego, parking przy cmentarzu na Wartogłowcu, przy ul. Filaretów – plac pod „Żyrafą” oraz miejsca parkingowe wzdłuż ul. Edukacji, a także dwa rejony, z których można dojść pieszo – parking przy al. Bielskiej i ul. Starokościelnej, przy giełdzie kwiatowej, a także przy krytej pływalni przy ul. Edukacji.

- Prosimy osoby przyjeżdżające na imprezę otwarcia stadionu w Tychach i zamierzające zostawić swoje auta na parkingach w rejonie stadionu o włożenie za przednią szybę samochodu białej kartki formatu A-4 – komentuje Ryszard Polcyn, komendant Straży Miejskiej w Tychach.

W niedzielę, od godziny 13, odbędzie się rodzinny piknik na terenie tyskiej areny.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .