W Sejmie trwa debata nad projektem budżetu
W Sejmie przed południem zakończyło się drugie czytanie projektu tegorocznego budżetu. Nad ustawą debatują posłowie.
13.02.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Szef klubu SLD Jerzy Jaskiernia oświadczył w środę w Sejmie, że Sojusz poprze projekt budżetu na 2002 r. Podkreślił, że jest to budżet szansy i nadziei.
SLD poprze ten budżet jako budżet nadziei, budżet szansy, w przekonaniu, że kolejne budżety na lata 2003, 2004, 2005, w jeszcze wyższym stopniu będą mogły uwzględnić to, na co ludzie czekają - na silne państwo, na dobrze rozwijającą się gospodarkę, na ograniczenie bezrobocia, na bezpieczeństwo i wsparcie dla nauki i oświaty - powiedział Jaskiernia, podczas debaty nad projektem budżetu.
Dodał, że popierając projekt budżetu, Sojusz jest przekonany, że kolejne, bardziej optymistyczne (budżety) będą odzwierciedleniem tego wszystkiego, z czym SLD szedł do wyborów i co konsekwentnie w tej kadencji zrealizuje.
Przemawiająca w imieniu Platformy Obywatelskiej Zyta Gilowska zapowiedziała podczas debaty, że jej klub będzie głosował przeciwko projektowi budżetu.
Według Gilowskiej projekt ustawy budżetowej przedstawiony przez rząd nie jest przejrzysty i ma dość istotne wady.
Wbrew przepisom ustawy o finansach publicznych projekt nie przedstawia dochodów budżetu państwa według ważniejszych źródeł. W załączniku na temat dochodów widnieją zaledwie cztery liczby opisujące planowane wpływy podatkowe, nie ma natomiast żadnych szczegółowych informacji - powiedziała posłanka PO.
Klub Samoobrony nie popiera projektu budżetu na 2002 rok - powiedział poseł Samoobrony Waldemar Borczyk.
Rządowy projekt budżetu nie określa poprawy warunków życia ludzi biednych i walki z tą biedą. Wprost przeciwnie - wprowadzenie nowych rozwiązań podatkowych oznacza, że ludzie biedni i średnio zamożni będą świadczyć na dochód państwa, a tzw. klasa średnia stanie przed groźbą bankructwa i ustawiania się w kolejce do zapisu na listę bezrobotnych - podkreślił Borczyk.
Projekt budżetu po drugim czytaniu w Sejmie wróci do komisji finansów publicznych, która rozpatrzy zgłoszone przez posłów kolejne poprawki. Trzecie czytanie i ostateczne głosowanie mają się odbyć w piątek po południu, na kolejnym posiedzeniu Sejmu. (an)