W Poznaniu badają EKG płodu
Szpital Położniczy w Poznaniu jest jedynym w Europie
Środkowej, który ratuje życie noworodków dzięki aparaturze do
badania EKG płodu.
Kilkunastu lekarzy z całej Polski uczy się w Poznaniu korzystać z urządzenia, mając nadzieję, że wkrótce aparaty będą w ich szpitalach.
Dzięki tej aparaturze możemy sprawdzić czy istnieje ryzyko niedotlenienia płodu w trakcie porodu. Jeżeli badanie wykazałoby jakieś nieprawidłowościom, można odpowiednio szybko podjąć decyzje o metodzie leczenia. Aparat mamy od roku, korzystaliśmy z niego 200 razy - powiedział w czwartek szef kliniki Perinatologii i Położnictwa szpitala prof. Grzegorz Bręborowicz.
Urządzenie kosztuje 130 tys. zł. Obecnie kilkunastu lekarzy położników z całej Polski uczy się, jak z niego korzystać, bo - jak mówi prof. Bręborowicz - jest szansa, że niedługo więcej polskich szpitali będzie miało aparaturę ratującą życie noworodków.
Urządzenie zbiera sygnał z główki płodu. Do tej pory sygnał serca płodu zbierany był z brzucha matki. Ta metoda dawała bardzo nieprecyzyjny wynik.
Szpital Położniczy przy ulicy Polnej, gdzie mieści się Klinika Perinatologi i Ginekologii Akademii Medycznej w Poznaniu, jest placówką, w której rocznie rodzi się najwięcej dzieci w Polsce. Przyjmujemy na świat dwa procent Polaków. Dlatego już niedługo będziemy mieli kolejny taki aparat - dodał prof. Bręborowicz.(ck)