W polskim MSZ będą "mobilni dyplomaci"
Urzędnicy MSZ w ciągu trzech miesięcy
zostaną wyposażeni w komputery i bezprzewodowe urządzenie
BlackBerry. Ten nowoczesny gadżet w niektórych krajach budzi
wątpliwości, czy informacje w nim zapisane są bezpieczne - czytamy
w "Rzeczpospolitej".
05.12.2008 | aktual.: 05.12.2008 03:24
Gazeta przypomina, że do tej pory w MSZ głównymi instrumentami do przekazywania informacji były telefon, faks i kurier roznoszący dokumenty. Teraz, za sprawą strategii informatyzacji resortu, ma się to zmienić. - MSZ musi nadrobić technologiczne zaległości do 2011 r., kiedy Polska przejmie przewodnictwo UE - wyjaśnia autor strategii Marek Michalewski.
Przetarg na dostawę BlackBerry dla resortu wygrała Era, która zaproponowała najniższą cenę - 1,6 mln zł. Urządzenie wykorzystują służby dyplomatyczne USA, Kanady, Niemiec. Korzystali z niego Francuzi, ale w 2007 r. uznali, że amerykańskie służby mogą dzięki niemu wykradać ich tajemnice.