W Polsce nie ma zagrożenia terroryzmem
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego uważa, że w Polsce nie ma realnego zagrożenia atakiem terrorystycznym - podała rzeczniczka ABW kpt. Magdalena Kluczyńska.
Katarska telewizja Al-Dżazira wyemitowała w środę nagraną wcześniej wypowiedź jednego z szefów Al-Kaidy, który wzywa muzułmanów do zintensyfikowania świętej wojny przeciwko Amerykanom i Żydom. Na taśmie, nagranej najwyraźniej w pierwszych dniach wojny w Iraku, najbliższy współpracownik Osamy bin Ladena, Ajman al-Zawahiri, nawołuje do ataków na ambasady oraz godzenia w interesy USA, W. Brytanii, Australii i Norwegii na "ziemi islamskiej".
Obecność na tej liście Norwegii wywołała konsternację w Oslo. Ten skandynawski kraj nie uczestniczył w wojnie w Iraku, ani jej nie poparł. "Jesteśmy zaskoczeni" - powiedział w środę rzecznik norweskiego MSZ Karsten Klepsvik.
Niektórzy obserwatorzy przypuszczają, że mogła się wkraść jakaś pomyłka, bo czwartym krajem, którego żołnierze walczyli w Iraku obok USA, W. Brytanii i Australii, była Polska.
"Nie interesuje nas, czy doszło do pomyłki, czy nie. Niezależnie od tego nasze działania są równie intensywne jak dotychczas, gdyż potencjalne zagrożenie terroryzmem występuje zawsze i wszędzie" - dodała Kluczyńska. (an)