W połowie grudnia plan wycofania z Iraku
W połowie grudnia zapadnie decyzja w sprawie terminu wycofania polskich wojsk z Iraku - potwierdził w Kutnie (Łódzkie) minister obrony narodowej Radosław Sikorski.
18.11.2005 | aktual.: 18.11.2005 14:36
Sikorski powiedział, że rząd podejmie decyzję w świetle sytuacji w samym Iraku. Ta decyzja zapadnie oczywiście w uzgodnieniu z władzami irackimi i naszymi sojusznikami. Poznamy ją około połowy grudnia - powiedział Sikorski dziennikarzom.
Minister dodał, że chce jak najszybciej pojechać na rozmowy do Stanów Zjednoczonych. Trwają uzgodnienia z Ministerstwem Spraw Zagranicznych i stroną amerykańską. Chciałbym, żeby to było jak najwcześniej. Mam nadzieję, że będzie to możliwe w pierwszym tygodniu grudnia - powiedział.
Szef resortu obrony przyjechał w piątek do Kutna, gdzie obejrzał prezentację wozów opancerzonych Dzik-3 wyprodukowanych dla armii irackiej. Kontrakt na dostawę sześciuset pojazdów wartości 100 mln dolarów dla Ministerstwa Obrony Iraku został zawarty przez w maju przez Bumar.
Dzisiaj świętujemy sukces polskiego przemysłu. Dzięki kontraktowi z Irakiem mamy tysiąc nowych miejsc pracy w całej grupie Bumar. 400 mln dolarów jest na koncie w Polsce. Możemy za to sprzedawać samochody Dzik i polskie uzbrojenie. Jest to wielki sukces i efekt doskonałej współpracy z władzami Iraku - powiedział Sikorski.
Dodał, że kontrakty zawierane przez polskie firmy z Irakiem są uzależnione od obecności naszych żołnierzy w tym kraju. Irak ma politykę dokonywania zakupów od tych krajów, które pomogły mu uwolnić się od reżimu Saddama Husajna. Mamy nadzieję, że ta polityka będzie kontynuowana, a kontraktów będzie jeszcze więcej - powiedział Sikorski.