W piątek speckomisja o odwołaniu gen. Janusza Noska. Nie posiedzenie nie zaproszono generała
Sejmowa komisja ds. służb specjalnych w piątek w południe zajmie się wnioskiem premiera o odwołanie szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego gen. bryg. Janusza Noska. Na posiedzenie nie zaproszono generała.
26.09.2013 | aktual.: 26.09.2013 16:35
Przewodnicząca komisji Elżbieta Radziszewska (PO) powiedziała PAP, że komisja nie wykluczyła, że zaprosi Noska na kolejne posiedzenie, po wysłuchaniu w piątek ministrów, którzy wniosek przedstawią. - Jeśli komisja będzie chciała, zwołam posiedzenie już w przyszłym tygodniu, chociaż wtedy nie ma posiedzenia Sejmu, lub za dwa tygodnie - poinformowała.
W ocenie Marka Opioły (PiS) decyzja o niezapraszaniu Noska jest niezrozumiała. - Gdy opiniowaliśmy odwołanie szefa ABW, był gen. Krzysztof Bondaryk. Gdy mówiliśmy o odwołaniu wiceszefa ABW płk. Jacka Mąki - był. Gdy odwoływaliśmy innego wiceszefa Agencji - płk. Zdzisława Skorżę - był - wyliczał. - Dlaczego nie ma być gen. Noska?
Według niego to Platforma podczas czwartkowego głosowania zablokowała zaproszenie Noska na piątkowe posiedzenie. W komisji PO ma czterech posłów, PSL jednego, opozycja czterech: PiS - dwóch, SLD i Ruch Palikota po jednym. Wniosek Beaty Mazurek (PiS), by zaprosić Noska nie uzyskał większości - za i przeciw wnioskowi głosowało po czterech posłów, jedna wstrzymała się od głosu - podał. - Nie rozumiem, czego się obawia Platforma - dodał. - Nie łudźmy się, żadnego wysłuchania generała nie będzie. W piątek koalicja, która ma większość w komisji, od razu przyjmie opinię w tej sprawi. Wtedy spotkanie z generałem stanie się bezprzedmiotowe.
Wiceprzewodniczący komisji Zbigniew Sosnowski (PSL) podkreślił, że komisja zdecydowała tylko o tym, że Noska nie będzie na piątkowym posiedzeniu. - W piątek wysłuchamy panów ministrów spraw wewnętrznych i obrony narodowej. Potem podejmiemy dalsze decyzje, co dalej - powiedział. Komisja może przyjąć opinię od razu, może też zaprosić generała i dopiero po tym spotkaniu przyjąć opinię - tłumaczył Sosnowski.
W piątek CIR poinformowało, że premier podjął decyzję o rozpoczęciu procedury odwołania szefa SKW. Wniosek o odwołanie generała złożył szef MON. Według mediów odwołanie Noska może mieć związek z konfliktem między nim a wiceministrem gen. Waldemarem Skrzypczakiem, chociaż bezpośrednim powodem miał być niedostateczny nadzór nad bazą lotniczą w Malborku, gdzie według śledczych doszło do ustawiania przetargów na ochronę lotniska.
W środę Skrzypczak wydał oświadczenie, w którym zapewnił, że ani podczas służby w wojsku, ani późniejszej pracy w MON nie przyjmował jakichkolwiek korzyści majątkowych. Wyraził zadowolenie z decyzji prokuratury o wszczęciu postępowania w sprawie domniemanych podejrzeń wokół jego osoby i zadeklarował, że jest "do pełnej dyspozycji prokuratury". Poinformował też, że 20 września złożył odwołanie do premiera od odmownej decyzji SKW w sprawie wydania mu poświadczenia bezpieczeństwa.