W oczekiwaniou na "nowe idee" Kim Dzong Ila
W
Pekinie wznowiono rano - z półtoragodzinnym opóźnieniem
- rozmowy w sprawie północnokoreańskiego kryzysu atomowego,
prowadzone z udziałem sześciu państw - obu Korei, USA, Chin, Rosji
i Japonii. Oczekiwane jest wystąpienie delegacji Korei
Północnej, która ma przedstawić "nowe idee" w kwestii rozwiązania
kryzysu.
28.08.2003 | aktual.: 28.08.2003 07:48
Japońska agencja Kyodo, powołując się na koła, zbliżone do uczestników konferencji, nie wyklucza też, że w czwartek może dojść do ponownego "nieformalnego" spotkania delegacji Stanów Zjednoczonych i Korei Północnej.
Rano, przed pierwszą sesją sześciostronnych rokowań, odbyło się spotkanie delegacji USA, Japonii i Korei Południowej, na którym szef amerykańskiej ekipy James Kelly przedstawił partnerom propozycje, jakie rzekomo miała mu zaprezentować delegacja północnokoreańska w czasie środowego nieformalnego spotkania. Zdaniem japońskiej agencji prasowej, Kelly po raz kolejny potwierdził jednak, iż Waszyngton wyklucza zarówno formalne rozmowy w cztery oczy z delegacją Phenianu jak podpisanie amerykańsko-północnokoreańskiego traktatu o nieagresji, czego domaga się KRLD.
Brytyjska sieć BBC oceniła w środę wieczorem, iż początek rokowań sześciostronnych w Pekinie był bardzo trudny a główne strony sporu - KRLD i USA - usztywniły stanowiska. Szef delegacji rosyjskiej, Aleksander Łosiukow określił pierwszy dzień rokowań identycznie - jako "niezwykle trudny" - i zaapelował do stron o większą elastyczność.
Media sugerują, iż w toku spotkania szefów delegacji USA i Korei Północnej, do jakiego doszło w środę po zakończeniu formalnych rokowań , Koreańczycy przedstawili nowe propozycje, jednakże nic nie wiadomo na temat treści oferty Phenianu. Przedstawiciele USA kategorycznie odmówili ujawnienia jakichkolwiek informacji na ten temat dziennikarzom. Gospodarze konferencji - Chińczycy - w czwartek konsultowali z pozostałymi uczestnikami rokowań treść komunikatu o rozmowach, jaki Chiny mają opublikować w piątek - trzeciego i ostatniego dnia rozmów.
Obecny północnokoreański kryzys atomowy rozpoczął się w październiku 2002 roku, gdy przedstawiciele Waszyngtonu obwieścili, że Phenian przyznał się do prowadzenia programu zbrojeń jądrowych. Następnie Korea Północna wydaliła ONZ-owskich inspektorów i wycofała się z traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej, uruchamiając też reaktor jądrowy w swym ośrodku w Jongbion.