"W Niemczech tak nie ma". Polacy powiedzieli, ile dają księdzu
Księża zaczęli już odwiedzać wiernych w domach. Jak zawsze pojawia się pytanie, ile wypada dać duchownemu za kolędę. Polacy powiedzieli, jak to wygląda.
04.01.2024 | aktual.: 04.01.2024 10:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Tradycyjnie po Nowym Roku rozpoczęły się wizyty duszpasterskie. Warto przypomnieć, że w tym roku wielu księży zaapelowało do swoich parafian, aby ci zgłaszali chęć przyjęcia duchownego do swojego domu. W przeciwnym wypadku ich mieszkania nie będą uwzględniane w planie wizyt.
Jak informowaliśmy na łamach Wirtualnej Polski, co drugi Polak deklaruje, że jest otwarty na wizytę duszpasterską w swoim domu. Oprócz modlitwy i rozmowy z duchownymi, w Polsce utrzymuje się również tradycja finansowego wsparcia parafii.
Według badania przeprowadzonego przez Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna dla Wirtualnej Polski w 2022 roku, w większości kopert, które duchowni otrzymują od parafian, znajduje się kwota nieprzekraczająca 100 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile do koperty księdzu?
"Fakt" zapytał Polaków, jak to wygląda w tym roku. Okazuje się, że większość wkłada do koperty nadal 100 zł. - Mamy naprawdę super księdza w parafii. Idąc ulicą, zatrzyma się, porozmawia, zapyta, czy wszystko w porządku - mówi pan Maciej z Bydgoszczy, jeden z rozmówców gazety.
Pani Violetta z mężem i córką starają się przyjeżdżać do Polski na czas kolędy, gdyż na co dzień mieszkają w Hamburgu. - W Niemczech nie ma takiej tradycji wizyt duszpasterskich, jak jest u nas. Ze względu na dużą różnorodność wyznaniową, tam kolęda jest na zawołanie. Jeśli ktoś sobie zamówi księdza na dany dzień i godzinę, to przyjdzie - tłumaczy kobieta.
Źródło: "Fakt"/WP