W Łodzi będzie ulica imieniem b. I sekretarz PZPR
W Łodzi będzie ulica im. Michaliny Tatarkówny-Majkowskiej, byłej I sekretarz Komitetu Wojewódzkiego PZPR. Taką decyzję podjęli miejscy samorządowcy. Z wnioskiem w tej sprawie zwróciły się do rady miejskiej - Liga Kobiet Polskich i Towarzystwo Przyjaciół Łodzi.
Zanim na sali obrad rozpoczęła się dyskusja nad projektem uchwały, radny prawicy Zbigniew Klajnert z Łódzkiego Porozumienia Obywatelskiego prosił radnych Sojuszy Lewicy Demokratycznej o "opamiętanie się i wycofanie propozycji". Sam uznał ją za makabryczny żart i podkreślał, że nadawanie imion patronów okresu PRL jest faktycznym usprawiedliwianiem tamtego czasu.
Można odnosić się z sentymentem do czasów młodości, ale nie należy doprowadzać do sytuacji, w której Łódź stanie się śmiesznym bohaterem w całej Polsce. To ostatnia rzecz, jaka jest potrzebna miastu - wtórował mu wiceprezydent Mirosław Orzechowski.
Z zarzutami prawicy nie zgodziła się przewodnicząca LKP w Łodzi i radna SLD Ewa Janicka, która stwierdziła m.in., że w tym przypadku nie powinny wchodzić w grę względy polityczne, bo Michalina Tatarkówna-Majkowska zrobiła dla Łodzi bardzo wiele. Dzięki niej w naszym mieście rozwinęło się budownictwo mieszkaniowe. Nigdy nie pozwoliła zmienić nazwy ul. Piotrkowskiej na ul. Stalina. Może być wzorem dla tego pokolenia i dla kolejnych - argumentowała.
Paweł Frankowski z Samoobrony dodał, że to Tatarkówna-Majkowska wybudowała halę sportową, Teatr Wielki i zabroniła kobietom pracować na trzecią zmianę. Jego wypowiedź zbulwersowała Klajnerta, który powiedział, że to łodzianie budowali halę, a on jako młody człowiek był wtedy oderwany od pióra i książek, bo musiał piasek przesypywać przez sita, by był drobniejszy. To my łodzianie budowaliśmy to wszystko! To myśmy - mimo PRL - kształcili się, kochali i wychowywali dzieci. Nie dzięki PRL, tylko pomimo.
Szef klubu radnych Ligi Polskich Rodzin zaznaczył, że propagowanie osób i symboli związanych z system nazistowskim i komunistycznym jest zabronione w Konstytucji. Prawica próbowała jeszcze przeforsować nazwę św. Karola Boromeusza zamiast Tatarkówny, ale nie zgodził się na to SLD. Odbyło się głosowanie: 20 radnych było za nazwaniem ulicy imieniem Tatarkówny-Majkowskiej, 15 głosowało przeciw, nikt się nie wstrzymał.
Michalina Tatarkówna-Majkowska urodziła się 27 września 1908 roku na Widzewie. W latach 1945-1947 pełniła funkcję I sekretarza Komitetu Dzielnicowego PPR Łódź-Widzew. W 1952 roku została członkiem Komitetu Centralnego PZPR. W latach 1953-1955 - była I sekretarzem Komitetu Wojewódzkiego PZPR, a potem, aż do 1964 - I sekretarz Komitetu Łódzkiego PZPR. Zmarła w lutym 1986 roku.