W konkursie wystartowała jedna osoba. Zajęła trzecie miejsce

Jedyny uczestnik konkursu "Mój dom na medal" za zajęcie trzeciego miejsca otrzyma nagrodę 10 tys. zł. A pieniędzy można było wygrać więcej.

W konkursie wystartowała jedna osoba. Zajęła trzecie miejsce
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Radosław Rosiejka

Decyzję o przyznaniu trzeciego miejsca podjęła komisja konkursowa, która dokonała oceny na podstawie skali porównawczej z poprzednich lat. Stąd taki wynik, ale jak to się stało, że nie było chętnych do wzięcie udziału w konkursie, w którym na 6 nagród przewidziano 75 tys. zł?

Zastępca burmistrza Kudowy-Zdroju zapewniała w serwisie gazetawroclawska.pl, że nie można mówić o złej promocji konkursu. - Przyjęliśmy taką samą procedurę ogłaszania konkursu, jak to działo się w latach poprzednich – powiedziała Edyta Bubińska. Jej zdaniem powodem może być zbyt niska kwota nagród.

Co się stanie z niewykorzystanymi pieniędzmi na nagrody? Jak podaje gazetawroclawska.pl, pieniądze wrócą do budżetu miasta i przekazane na cele związane z rewitalizacją Kudowy-Zdroju.

Co ciekawe, w ubiegłym roku oraz dwa lata temu również nikt nie zajął pierwszego miejsca. Jednak konkurs cieszył się większą popularnością, bo przyznano kilka drugich i trzecich miejsc.

_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (133)