W jednym z mieszkań na warszawskim Mokotowie pobili i podpalili młodego mężczyznę
• Pili wspólnie alkohol, potem pobili, podpalili i wyrzucili za drzwi młodego mężczyznę
• Tak wyglądała libacja w jednym z mieszkań na warszawskim Mokotowie
• Mężczyzna w ciężkim stanie trafił do szpitala na oddział intensywnej terapii
• Podejrzani o pobicie są już w areszcie
• Grozi im do ośmiu lat więzienia
14.10.2016 | aktual.: 14.10.2016 21:47
W jednym z mieszkań na warszawskim Mokotowie, trzech mężczyzn piło alkohol. Podczas libacji doszło do bójki, w efekcie której, jeden z nich w stanie ciężkim trafił do szpitala. Poszkodowany ma złamane żebra, nos, rozerwane ucho i jest poważnie poparzony.
Jak wynika z ustaleń policji, młody mężczyzna został najpierw pobity, potem oblany płynem łatwopalnym i podpalony. Na koniec wyrzucono go z mieszkania na klatkę schodową.
Funkcjonariuszy o pobiciu powiadomił lekarz z oddziału ratunkowego szpitala, do którego trafił poszkodowany. Policja po kilku godzinach ustaliła i zatrzymała sprawców. Kamil Z. i Mariusz K., ze względu na stan upojenia (1,6 i 2,4 promila w organizmie) spędzili noc w izbie wytrzeźwień. Następnego dnia usłyszeli zarzuty ciężkiego pobicia zagrażającego życiu. Trafili do aresztu, grozi im do ośmiu lat więzienia.