W Hiszpanii zwyciężyli socjaliści
W wyborach do Parlamentu Europejskiego w
Hiszpanii zwyciężyła socjalistyczna PSOE, zdobywając 43,3%
głosów i 25 miejsc w PE. Na centroprawicową Partię Ludową (PP)
zagłosowało 41,3% wyborców, co dało jej 23 mandaty.
14.06.2004 | aktual.: 14.06.2004 06:43
Rezultaty wyborów do PE w Hiszpanii oznaczają jednak coś więcej niż tylko liczbę eurodeputowanych, reprezentujących poszczególne partie.
Podczas kampanii wyborczej do PE konserwatysta Jaime Mayor Oreja - pierwszy kandydat na eurodeputowanego PP - usiłował podważyć wiarygodność wyników wyborów powszechnych z 14 marca. Argumentował on, że po zamachach terrorystycznych w Madrycie z 11 marca socjaliści "manipulowali" uczuciami Hiszpanów.
Tymczasem ponowne zwycięstwo socjalistów - tym razem w wyborach do PE - w pewnym sensie potwierdziło tezę, iż wygrana PSOE w marcowych wyborach powszechnych miała związek nie tyle z zamachami terrorystycznymi, ile z odrzuceniem przez społeczeństwo poparcia rządu dla wojny w Iraku.
Frekwencja wyborcza w Hiszpanii wyniosła prawie 46% i była najniższa w historii demokracji tego kraju. "To prawdziwy cud, że w tej sytuacji wygrała PSOE" - powiedział sekretarz generalny partii, Jose Blanco. "Myślałem, że przy frekwencji niższej niż 50% przegramy".
Jaime Mayor Oreja, kandydat numer jeden na europejskiej liście PP, wyraził satysfakcję z rezultatu wyborów, które odbyły się zaledwie trzy miesiące po przegraniu przez centroprawice wyborów powszechnych. Według niego wyniki wyborów, w których PP otrzymała tylko o dwa miejsca mniej w PE, "potwierdzają pozycję tej partii jako alternatywy dla PSOE".