"Potężna" operacja USA. Amerykanie uderzyli w rebeliantów. Wiele ofiar

Lotnictwo Stanów Zjednoczonych zaatakowało w Jemenie rebeliantów Huti wspieranych przez Iran. W nalocie zginęło co najmniej 31 osób, a ponad 100 zostało rannych. Wśród ofiar są dzieci. Huti od lat terroryzują statki handlowe w rejonie Jemenu.

"Potężna" operacja USA. Amerykanie uderzyli w rebeliantów. Wiele ofiar
"Potężna" operacja USA. Amerykanie uderzyli w rebeliantów. Wiele ofiar
Źródło zdjęć: © East News | NICOLAS ECONOMOU
Maciej Zubel

Amerykanie zbombardowali kilka lokalizacji. Kontrolowany przez rebeliantów kanał telewizyjny Al Massira poinformował, że w wyniku ataku na miasto Sada w północno-zachodnim Jemenie zginęło 13 osób. Z kolei nalot na stolicę Jemenu, Sanę, spowodował śmierć co najmniej 10 osób, w tym czworga dzieci i jednej kobiety.

Wśród celów nalotów były również obiekty wojskowe Huti w mieście Taiz oraz w prowincjach Saada, Damar i El-Beida. Według lokalnych mediów w Sanie ostrzelano siedzibę Najwyższej Rady Politycznej Huti, magazyny z bronią oraz centra dowodzenia.

Prezydent Donald Trump w sobotę zapowiedział "rozstrzygającą i potężną" operację przeciwko rebeliantom z Huti.

"Lotnictwo USA dokonuje uderzeń na bazy terrorystów i ich obronę powietrzną, by chronić amerykańskie i sojusznicze statki oraz wolność żeglugi" - przekazał amerykański prezydent w serwisie społecznościowym True Social.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: przypadkiem odkrył karty? Prof. Marciniak o "ważnym sygnale" od Putina

Ataki na statki handlowe. Huti paraliżują żeglugę

Od jesieni 2023 r. Huti przeprowadzili ponad 100 ataków na statki handlowe na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej, twierdząc, że są one wyrazem solidarności z Hamasem w jego walce z Izraelem.

Ponadto Huti są jedną ze stron trwającej od 2014 r. wojny domowej w Jemenie i kontrolują dużą część tego państwa, w tym wybrzeże Morza Czerwonego.

Przeczytaj też:

Źródło: PAP

usajemenhuti

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (136)