W Gruzji wrze. Szturm na parlament

Protestujący podnieśli kosze na śmieci pod bramę parlamentu i ponownie szturmują budynek rządowy. Pojawiają się dramatyczne relacje w mediach społecznościowych.

Protesty w GruzjiProtesty w Gruzji
Źródło zdjęć: © Telegram
Katarzyna Bogdańska

Protestujący przeciwko ustawie o "zagranicznych agentach" w Tbilisi rozpalili ogień w centrum miasta, a siły specjalne próbują go ugasić armatkami wodnymi. Gruziński parlament ogłosił czerwony alarm w związku z próbami włamania się demonstrantów do budynku.

Gruzińskie środki masowego przekazu podają także, że siły specjalne strzelały do ​​uczestników protestów gumowymi kulami. Wiceminister spraw wewnętrznych zaprzecza.

Nie ustają protesty w stolicy Gruzji, Tbilisi, przeciwko tzw. ustawie o zagranicznych agentach, której projekt wcześniej tego dnia przeszedł drugie czytanie w parlamencie.

Jak podała agencja dpa, za budzącym kontrowersje projektem ustawy zagłosowało 83 deputowanych, przeciw było 23. Parlament gruziński liczy 150 miejsc.

Po przyjęciu projektu w pierwszym czytaniu 18 kwietnia w kraju doszło do jednego z licznych w ostatnim czasie wielotysięcznych protestów.

"Jestem z obywatelską i europejską Gruzją. To skandal co wyprawia rząd w Tbilisi. To nie jest droga prowadząca do UE i NATO. Wstyd!" - napisał wieczorem Michał Szczerba.

Gruziński projekt przypomina ten z Rosji

Zgodnie z procedowaną ustawą organizacje pozarządowe i media, które otrzymują ponad 20 proc. środków ze źródeł zagranicznych, miałyby rejestrować się jako organizacje "realizujące interesy obcego mocarstwa" i musiałyby składać specjalne doroczne sprawozdania finansowe - wyjaśnił portal dziennika "New York Times", przypominając, że gruziński projekt przypomina rozwiązanie przyjęte w Rosji w 2012 roku, które zostało wykorzystane do brutalnego tłumienia głosów sprzeciwu i piętnowania antykremlowskich ośrodków.

W Gruzji organizacje wspierane z zagranicy trafiłyby do specjalnego rejestru agentów obcego wpływu, a ministerstwo sprawiedliwości mogłoby kontrolować je pod dowolnym pretekstem.

Krytycy ustawy twierdzą, że jednym z jej celów jest zbliżenie Gruzji do Rosji. Podobne środki zostały przyjęte przez dwa inne kraje byłego ZSRR: Kazachstan i Kirgistan.

Aby ustawa weszła w życie, musi zostać przegłosowana jeszcze raz - przypomniała agencja Reutera.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Ktoś oblał wejście do biura PO. Sprawę bada policja
Ktoś oblał wejście do biura PO. Sprawę bada policja
Atak na dziennikarza RAI. Meloni reaguje
Atak na dziennikarza RAI. Meloni reaguje
"Na czołówkę". Brała udział w wypadku w Austrii, zabrała głos
"Na czołówkę". Brała udział w wypadku w Austrii, zabrała głos
Decyzja w sprawie Wołodymyra Żurawlowa. Jest reakcja niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości
Decyzja w sprawie Wołodymyra Żurawlowa. Jest reakcja niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości
Schroeder broni Nord Stream 2. Były kanclerz zeznawał przed komisją śledczą
Schroeder broni Nord Stream 2. Były kanclerz zeznawał przed komisją śledczą
Zakłócił spotkanie z Czarnkiem. Wręczył mu kalafiora
Zakłócił spotkanie z Czarnkiem. Wręczył mu kalafiora
KE reaguje na spotkanie Trump-Putin. "Jeśli służy temu celowi"
KE reaguje na spotkanie Trump-Putin. "Jeśli służy temu celowi"
Prokuratura umorzyła sprawę Majchrowskiego. Zarzuty upadły
Prokuratura umorzyła sprawę Majchrowskiego. Zarzuty upadły
Potężny wybuch w bloku w Bukareszcie. Są ofiary i ranni
Potężny wybuch w bloku w Bukareszcie. Są ofiary i ranni
Prezes na nie. Projekt ustawy o związkach "rażąco niekonstytucyjny"
Prezes na nie. Projekt ustawy o związkach "rażąco niekonstytucyjny"
Sąd zdecydował ws. Wołydymyra Z. Tusk: sprawa zamknięta
Sąd zdecydował ws. Wołydymyra Z. Tusk: sprawa zamknięta
Wysadzenie Nord Stream. Ukrainiec nie zostanie wydany Niemcom
Wysadzenie Nord Stream. Ukrainiec nie zostanie wydany Niemcom