W czwartek ważne ogłoszenie Ministerstwa Zdrowia

W ostatnich dniach regularnie spada liczba nowych przypadków koronawirusa w Polsce. W związku z tym na czwartek przewidziano wystąpienie Adama Niedzielskiego. Minister zdrowia ma przekazać Polakom ważną informację.

Adam Niedzielski zapowiedział przekazanie w czwartek ważnego komunikatu
Adam Niedzielski zapowiedział przekazanie w czwartek ważnego komunikatu
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak
Łukasz Kuczera

23.03.2022 | aktual.: 23.03.2022 21:09

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Średnia liczba dziennych nowych zakażeń spadła dziś poniżej 10 tys. Po blisko dwóch tygodniach zmniejszenia skali spadków mamy do czynienia od kilku dni z przyspieszeniem tendencji spadkowej. Czas na kolejne decyzje, które zakomunikuje jutro rano" - napisał w środowy wieczór minister zdrowia Adam Niedzielski.

Koronawirus. Poprawa sytuacji w Polsce

Z informacji przekazany w środowy poranek wynika, że ostatniej doby w Polsce potwierdzono 10 149 przypadków koronawirusa. Tendencja spadkowa jest wyraźna, bo w ubiegłą środę zakażeń było 12 695.

Poprawia się też sytuacja w polskich szpitalach. W środę zajętych było tylko 6745 z 16 038 łóżek covidowych. Natomiast przed tygodniem pacjentów na oddziałach covidowych było 7925.

Maleje też liczba osób korzystających z respiratorów. W środę 393 chorych podłączonych było do maszyny wspierającej oddychanie, podczas gdy tydzień wcześniej było to 482.

Co może ogłosić minister Adam Niedzielski w czwartek? Wiele wskazuje na to, że Polacy poznają termin zniesienia obowiązku zakrywania ust i nosa w przestrzeniach zamkniętych. To jedno z nielicznych obostrzeń, jakie wciąż funkcjonuje w naszym kraju.

W ostatni piątek rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz poinformował, że rekomendacja ministra zdrowia dotycząca zakończenia obowiązku noszenia maseczek przewiduje termin od 1 kwietnia.

Według niego izolacja i kwarantanna "też raczej powinny zniknąć z naszego życia". - Ostateczną decyzję podejmie premier - powiedział wtedy Andrusiewicz.

Czytaj także:

Komentarze (97)