W Częstochowie ewakuacja chorych, w Krakowie bal lekarzy
Gdy w Częstochowie trwał horror ludzi ewakuowanych ze szpitala, lekarze w Krakowie biesiadowali przy suto zastawionym stole - pisze "Fakt".
01.10.2007 | aktual.: 01.10.2007 05:13
###Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/lekarze-gloduja-oddzialy-pustoszeja-6038636797112961g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/lekarze-gloduja-oddzialy-pustoszeja-6038636797112961g )
Lekarze głodują, oddziały pustoszeją
We wszystkich polskich szpitalach pacjenci drżą o swoje życie. Lekarze grożą, że odejdą od łóżek schorowanych ludzi. A wtedy czeka ich horror, taki jak w Częstochowie. Gdy tam rozgrywał się dramat, w Krakowie lekarze ucztowali. Po królewsku - stoły uginały się od wykwintnych potraw, znakomitych wędlin i drogich win. Alkohol lał się strumieniami. Pod pretekstem naukowej konferencji medycy balowali okrągłe dwa dni - wytyka dziennik.
Pisze on, że nikt tam w Krakowie nie zająknął o strajku czy ewakuacji. Cóż, nie po to przyjechali, aby się zamartwiać polską służbą zdrowia. Im przecież nic nie grozi. Najwyżej... ból głowy po przebalowanej nocy na naukowym seminarium - stwierdza "Fakt", dołączając zdjęcia z biesiady medyków. (PAP)