W całej Polsce trwają akcje poparcia dla Ukrainy

W czwartek Press Club Polska i Fundacja Reporterów - Centrum Wspierania Dziennikarstwa w Europie Wschodniej rozpoczęły zbiórkę pieniędzy na pomoc niezależnym dziennikarzom i wolnym mediom na Ukrainie. Chodzi zarówno o pomoc medyczną, jak i prawną.

Organizacje podkreśliły, że dziennikarze stają się ofiarami agresji. Jako przykład podano Wieczesława Wieremija - dziennikarza ukraińskiej gazety "Wiesti" zamordowanego w minioną środę w Kijowie. Tego samego dnia - jak przypomniano w apelu przesłanym PAP - pobito jeszcze co najmniej 21 reporterów.

- Dzięki dziennikarzom pracującym często z narażeniem zdrowia i życia, świat dowiaduje się o wydarzeniach na Ukrainie. Kamizelka z napisem "Press" nie chroni już od agresji, ale ją prowokuje. Bije Berkut, milicja, opłacani bandyci. Demolowane są redakcje, palone samochody reporterów, zastraszane rodziny. Państwo nie zapewnia ochrony reporterom - podkreślono w apelu.

Zaznaczono również, że o ile zagraniczni dziennikarze mogą wrócić do ojczystych krajów, o tyle ukraińscy zostają na miejscu. "Wielu z nich mogą czekać procesy, wielu z nich będzie musiało się leczyć, wielu z nich zostanie bez środków do życia" - dodano. Wpłaty można kierować na konto Fundacji Press Club: 38 1160 2202 0000 0002 2185 0566.

Pieniądze dla dziennikarzy ukraińskich będzie też zbierać olsztyński Oddział Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Zbiórka dla ukraińskiego partnera Stowarzyszenia - Niezależnego Związku Zawodowego Mediów Ukrainy, przeprowadzona zostanie 24 lutego.

Do sobotniej akcji pisania listów w obronie aktywistów, demonstrantów z Euromajdanu przygotowuje się Amnesty International. Sobotnia akcja "Solidarni z Ukrainą - maraton pisania listów" odbędzie się w klubokawiarni "Państwomiasto" przy ul. Generała Andersa 29 w Warszawie, w godzinach od 10 do 19. Na stronie Amnesty jest też petycja do prezydenta Wiktora Janukowycza, którą można podpisać.

W Kijowie przebywają m.in. wolontariusze z Fundacji "Otwarty Dialog". Rejestrują oni przypadki naruszeń praw człowieka i obserwują procesy manifestantów, ale też pomagają w udzielaniu pierwszej pomocy rannym. Ich relacje z Kijowa na bieżąco można obserwować na stronie: www.maidan24.pl.

Organizacja prowadzi też zbiórkę publiczną m.in. na funkcjonowanie misji obserwacyjnej na Majdanie i w innych rejonach Ukrainy oraz na leki dla rannych. Numer konta: 56 2490 0005 0000 4600 5911 3255.

Pieniądze dla protestujących na Ukrainie zbiera także Fundacja "Edukacja dla Demokracji". Zebrane środki będą przekazywane na pomoc osobom represjonowanym i rannym w czasie demonstracji. Numer rachunku: 18 1240 1037 1111 0010 4591 0813. W Warszawie datki można też wpłacać do skarbonki w cerkwi greckokatolickiej oo. Bazylianów przy ul. Miodowej 16.

Także Caritas Polska zwróciła się z apelem o pomoc dla Ukrainy. Caritas zbiera fundusze na zakup leków i żywności. Wpłat można dokonać na konta Caritas Polska: 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384; 70 1020 1013 0000 0102 0002 6526, 59 1240 5918 1111 0000 4908 4355 oraz 10 1600 1068 1843 3955 7000 0001 z dopiskiem "Ukraina". Jak poinformował ks. Marcin Brzeziński, Caritas Polska przekazała w czwartek Caritas Spes we Lwowie 50 tys. zł na zakup niezbędnych leków.

Datki do specjalnej puszki zbierane są w warszawskim kościele oo. Bazylianów przy ul. Miodowej 16. Zbierane są też leki przeciwbólowe. Z kolei Caritas archidiecezji przemyskiej pośredniczy w przekazywaniu darów na Ukrainę.

Fundacja Ocalenie zajmująca się m.in. pomocą uchodźcom poinformowała w czwartek, że Ukraińcy potrzebujący bezpłatnej pomocy prawnej, psychologicznej, czy - jak to ujęto - "wsparcia w odnalezieniu się w Polsce", mogą się zgłaszać do biur fundacji: w Warszawie - ul. Koszykowa 24 lokal 1; tel.(+48) 22 828 04 50 oraz w Łomży - ul. Dmowskiego 1E; tel.(+48) 86 214 16 57.

Obywatele Ukrainy mogą też uzyskać pomoc prawną w Stowarzyszeniu Integracji Prawnej. Organizacja zwraca m.in. uwagę na sytuację obywateli Ukrainy, którzy przebywają w Polsce, boją się wrócić na Ukrainę, a lada dzień kończy im się wiza. Prawnicy SIP rekomendują im składanie wniosków o przedłużenie wizy w Polsce (tą procedurą zajmują się urzędy wojewódzkie). - Takie rozwiązanie jest możliwe w wyjątkowych sytuacjach, a do takich z pewnością można zaliczyć eskalację konfliktu - dodaje SIP.

W całym kraju odbywają się pikiety poparcia oraz zbiórki pieniędzy i leków. W Gdańsku o godz. 18 przed Pomnikiem Poległych Stoczniowców 1970 odbędzie się manifestacja, która ma być wyrazem solidarności z narodem ukraińskim. W trakcie wiecu Europejskie Centrum Solidarności będzie zbierać podpisy pod apelem wsparcia dla protestujących, który zostanie przesłany na ręce liderów Euromajdanu w Kijowie. Swoją obecność zapowiedział Lech Wałęsa.

Zbiórkę dla protestujących na Ukrainie prowadzi m.in. świętokrzyska NSZZ "Solidarność" i stowarzyszenie społeczno-kulturalne Polska-Ukraina w Poznaniu.

Do pomocy rannym i represjonowanym w Kijowie przygotowuje się też szczeciński oddział Związku Ukraińców w Polsce.

Z protestującymi solidaryzuje się Warszawa. Od dziś od zmroku Pałac Kultury i Nauki będzie podświetlony w barwach narodowych Ukrainy.

Także w Krakowie w sobotę o godz. 10 w cerkwi przy ulicy Wiślnej 11 odbędzie się nabożeństwo za ofiary zamieszek w Kijowie. O godz. 12 pod pomnikiem Adama Mickiewicza na Rynku Głównym rozpocznie się manifestacja w proteście przeciwko zabijaniu protestujących na Ukrainie.