W. Brytania walczy z kryzysem dodrukowując pieniądze
Bank Anglii otworzył nowy rozdział w podręczniku polityki monetarnej - pisze "Financial Times". Gazeta komentuje w ten sposób decyzję banku o dodrukowaniu pieniędzy, żeby "wpompować" je jak najszybciej w kulejącą gospodarkę.
06.03.2009 | aktual.: 06.03.2009 13:51
W opinii dziennika Bank Anglii "wyczerpał amunicję" obniżając stopy procentowe prawie do zera i teraz musi odwoływać się do dodatkowych, niekonwencjonalnych sposobów, by zapobiec deflacji.
"Daily Telegraph" uważa, że Bank Anglii zrobił krok w nieznane, przyznając po raz pierwszy w swej 315-letniej historii, że dodrukuje banknoty, żeby oddalić groźbę długotrwałej recesji i deflacji. Gazeta ocenia to jako desperacki krok, który ma zapobiec pogrążeniu się Wielkiej Brytanii w depresji w stylu lat 30.
Jest jednak mało dowodów na to, żeby taka polityka przyniosła gdziekolwiek na świecie pozytywne rezultaty - pisze "Daily Telegraph".
R.Brzeski
