W ataku w Bagdadzie zginęło dwóch Irakijczyków
Funkcjonariusz irackiej ochrony i
przypadkowy przechodzień zginęli w ataku na trzy samochody
terenowe (SUV), jaki miał miejsce w niedzielę na zachodnim krańcu
Bagdadu. Nie potwierdzono wcześniejszych informacji na temat
zabitych i rannych cudzoziemców.
31.05.2004 06:20
Według irackiej policji atak nastąpił na szosie prowadzącej z Bagdadu na północ, do Tadżi. Samochody zostały ostrzelane z pojazdu zbliżającego się szybko z przeciwnego kierunku. Po ataku uderzyły w barierę bezpieczeństwa przy szosie, a napastnicy wywlekli z nich "zachodnio wyglądających" mężczyzn - mówili naoczni świadkowie. W Londynie w poniedziałek potwierdzono, iz incydent dotyczył brytyjskich żołnierzy.
Tłum tańczył z radości, demolując samochody, z których wyskoczyli żołnierze. Brytyjczycy pod groźbą broni zatrzymali jednak iracki pojazd cywilny i w ten sposób udało im się uciec. Żaden z żołnierzy brytyjskich nie odniósł obrażeń - podał rzecznik MSZ w Londynie.