W Asyżu modlą się o pokój na świecie
Do Asyżu przybyły w sobotę delegacje różnych wyznań i religii, aby wspólnie modlić się o pokój na świecie. Miejsce i czas spotkania nie są przypadkowe. W sobotę minęło 15 lat od pamiętnego spotkania papieża Jana Pawła II z przedstawicielami większości religii świata w Asyżu.
Dzisiaj, tak jak i dawniej, w momentach konfliktów i ludzkiego cierpienia istnieje głęboka potrzeba, aby jeszcze raz wspólnie modlić się o pokój na świecie - argumentował sens spotkania jego organizator, ojciec Vincenzo Coli, kustosz bazyliki św. Franciszka w Asyżu.
Ojciec Coli wezwał ludzi dobrej woli do pojednania, do zgody, do pokoju, do tworzenia lepszego świata. Musimy postarać się, aby miłość przezwyciężyła nienawiść, a przebaczenie wzięło górę nad zemstą - prosił kustosz bazyliki. Po południu doszło do dyskusji ekspertów na temat wkładu poszczególnych religii świata na rzecz kultury pokoju.
Wieczorem przedstawiciele Kościołów chrześcijańskich i wielkich religii świata spotkali się razem przy grobie św. Franciszka z Asyżu. Chwilą modlitwy w ciszy prosili Boga o pokój na świecie. Na znak jedności zapalono pięć świec, oznaczających pięć kontynentów.
Spotkanie modlitewne różnych wyznań i religii świata w Asyżu zakończyło się "Koncertem Pokoju". A w nocy mnisi buddyjscy z Tybetu na swój sposób - tańcem i śpiewem - wyrażali pragnienie pokoju na świecie. (ej)