W Argentynie też tną wydatki
Fernando de la Rua (AFP)
W obliczu załamania notowań na giełdzie w Buenos Aires, prezydent Argentyny - Fernando de la Rua - zapowiedział zdecydowane cięcia w wydatkach budżetowych w celu ograniczenia wielkiego deficytu.
12.07.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Argentyna jest przez międzynarodowych inwestorów traktowana jako jeden z ważnych tzw. wschodzących rynków i tamtejsze wydarzenia mają silny wpływ na decyzje inwestorów dotyczące Polski.
Gospodarka Argentyny już od 3 lat pogrąża się w kryzysie. Nie udało się zredukować długu publicznego o wartości 128 mld dolarów, który stanowi aż 45% PKB tego kraju. Rząd, by sprzedać trzymiesięczne obligacje skarbu państwa o wartości 827 mln dolarów, musiał podnieść ich stopę procentową do 14,01% - poziomu najwyższego od 1996 r. (mp)