Uwięzieni w Bangkoku Polacy mogą liczyć na pomoc władz Tajlandii
Polski MSZ informuje, że osoby, które z powodu blokady lotnisk w Bangkoku zostały zmuszone do pozostania w mieście, mogą liczyć na pomoc władz Tajlandii.
29.11.2008 | aktual.: 30.11.2008 01:19
Od tygodnia demonstranci, domagający się ustąpienia premiera tego kraju, okupują międzynarodowy port lotniczy w mieście. Przedwczoraj zajęli także lotnisko obsługujące połączenia krajowe.
Turyści czekający na wylot z Bangkoku otrzymają bezpłatne zakwaterowanie oraz wyżywienie lub częściowy zwrot wydatków poniesionych na nie we własnym zakresie. Utworzono również dwa ośrodki koordynacyjne, w których powinni się rejestrować wszyscy, których loty nie zostały zrealizowane. Znajdują się w hotelach Marriott i Century Park. Należy tam pozostawić swoje dane, numer kontaktowy oraz kierunek wylotu. Centrum będzie na bieżąco informowało o możliwych połączeniach.
Sytuacja w Tajlandii staje się coraz poważniejsza. W trakcie wieczornych, antyrządowych demonstracji przed siedzibą premiera wybuch granat. Rannych zostało 46 osób.
