Uwaga na "lipne" taksówki w Warszawie
Nawet 20 złotych za każdy kilometr i 50 złotych za trzaśnięcie drzwiami możecie zapłacić za kurs samochodem udającym taksówkę w Warszawie. Takie pojazdy można spotkać m.in. w centrum Warszawy, w okolicach Dworca Zachodniego, obok lotniska czy w pobliżu Dworca Stadion na Pradze.
Jak się ustrzec horrendalnie wysokiego rachunku? Recepta jest prosta - nie wsiadamy do taksówek, które w jakikolwiek sposób budzą naszą wątpliwość.
Kierowcy w czarnych, luksusowych pojazdach, które z daleka łudząco przypominają taksówkę spokojnie czekają zwykle na spieszących się lub roztargnionych klientów. Ktoś, kto wybiega z autobusu, lub pociągu i spieszy się np. na ważne spotkanie, zazwyczaj nie patrzy uważnie na samochód ani na cennik. Czasem nieuwaga może bardzo drogo kosztować. Np. za kurs z Dworca Zachodniego do centrum możemy zapłacić nawet 300 złotych.
Mateusz Wróbel