Uwaga! Fałszywi wnukowie
Mimo apeli policji oszuści w powiecie chrzanowskim wciąż mają spore pole do popisu, bo naiwnych nie brakuje. Zwykle zaczyna się od telefonu. Oszuści dzwonią zazwyczaj do starszych osób.
14.11.2005 09:01
- Sprawca podaje się za członka rodziny, często wnuczka. Nie znając nazwisk i imion krewnych swej przyszłej ofiary, zadaje pytanie w stylu "dzień dobry, babciu, zgadnij, kto mówi". Po podaniu przez poszkodowanego imienia jakiegoś członka rodziny, sprawca potwierdza, że to właśnie on dzwoni. Następnie informuje, że wpadł w kłopoty finansowe lub też ma okazję kupić samochód, kurtkę, sprzęt AGD w dobrej cenie. Dlatego potrzebuje pilnie pożyczyć dużą sumę pieniędzy. Gdy uzyska zgodę poszkodowanego, umawia się z nim. Informuje zwykle, że pieniądze w jego imieniu odbierze znajomy, ponieważ on ma w tej chwili inną ważną rzecz do załatwienia. Podaje przeważnie wygląd tego znajomego - opisuje sposób działania sprawców Dariusz Pogoda, rzecznik policji.
Potem do mieszkania ofiary oszusta przyjeżdża polecona przez niego osoba. Odbiera pieniądze. Czasami, aby nie wzbudzać podejrzeń, przestępca ponownie dzwoni do poszkodowanego. Dziękuje za pieniądze, zapewnia, że szybko je odda. Gdy prawda wychodzi na jaw, jest już za późno.
AF, (Polskapresse)