Trwa ładowanie...
d22x4rw
12-01-2007 12:00

Ustawa dekomunizacyjna nie działa w Bułgarii

W Bułgarii obecnie nie ma ustaw, zakazujących pełnienia funkcji publicznych byłym funkcjonariuszom i współpracownikom służb specjalnych reżimu komunistycznego.

d22x4rw
d22x4rw

Przyjęta w 2002 roku ustawa o bezpieczeństwie informacji przewiduje sprawdzanie ewentualnej współpracy ze służbami specjalnymi wszystkich, którzy mają otrzymać dostęp do tajnej informacji krajowej, natowskiej, a od 1 stycznia 2007 roku także unijnej. Po stwierdzeniu faktu współpracy taka osoba nie może otrzymać certyfikatu bezpieczeństwa, nie ma natomiast nakazu zwolnienia jej z pracy.

Na początku lat 90. działała przez krótki okres ustawa dekomunizacyjna w szkolnictwie wyższym. Byli współpracownicy służb specjalnych i wykładowcy, którzy byli sekretarzami w uczelnianych organizacjach partii komunistycznej, nie mogli zajmować kierowniczych stanowisk. Mogli jednak wykładać.

Przyjęta w grudniu 2006 roku ustawa o odtajnieniu archiwów byłej SB i wywiadu wojskowego nie ma klauzul dekomunizacyjnych. Przewiduje jedynie sprawdzenie 29 grup osób publicznych, m.in. polityków, dziennikarzy, dyplomatów i pracowników administracji, czy nie byli związani z komunistycznymi służbami specjalnymi w okresie od 9 września 1944 do 13 lipca 1991 roku.

Sprawdzaniem i publikowaniem dokumentów archiwalnych ma zajmować się dziewięcioosobowa komisja, którą parlament Bułgarii ma powołać w najbliższych tygodniach. Ustalenie faktu współpracy nie powoduje zwolnienia z pracy, a ma wyłącznie wymiar moralny. Według ustawodawców bułgarskich byli agenci powinni sami podejmować decyzje o rezygnacji z pełnionych funkcji czy zajmowanych stanowisk.

Ewgenia Manołowa

d22x4rw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d22x4rw
Więcej tematów