Usłyszał wyrok za zabicie rodziców i brata. Motywacja jest szokująca
Na karę dożywotniego pozbawienia wolności sąd skazał Marcela C., który w grudniu 2019 roku w Ząbkowicach Śląskich zabił swoich rodziców i 7-letniego brata. Po wszystkim upozorował włamanie. Biegli nie mieli wątpliwości - mężczyzna był poczytalny. Motywacja nastolatka była szokująca.
21-letni dziś Marcel C. będzie mógł ubiegać się o warunkowe zwolnienie po 30 latach spędzonych w więzieniu. Sąd Okręgowy w Świdnicy pozbawił go praw publicznych na 10 lat. Wyrok nie jest prawomocny.
Masakra w Ząbkowicach Śląskich
Do przerażającej zbrodni doszło na początku grudnia 2019 roku. Nastolatek upozorował napad rabunkowy na swój dom, następnie starał się zatrzeć ślady, próbując spalić i ukryć ubranie, jakie miał na sobie podczas zabójstw oraz siekierę.
W nocy policjanci otrzymali telefon od Marcela C., który twierdził, że jego rodzina została napadnięta, a on sam schronił się na dachu domu i czeka na pomóc. Gdy policjanci przyjechali na miejsce w środku znaleźli trzy ciała - matki, ojca i 7-letniego brata.
Skala zbrodni była potworna. To dlatego proces został utajniony. Sekcja zwłok wykazała, że na ciele ofiar było kilkadziesiąt ciosów zadanych siekierą, a sędzia przez kilka minut odczytywał jakie obrażenia zadał nastolatek.
Szokująca motywacja. "Nienawiść wobec otoczenia"
Marcel C. przyznał się do zabójstwa. Tłumaczył śledczym, że dokonał zbrodni, bo rodzice zmuszali go do nauki, nie pozwalali grać na komputerze i nie pozwalali mu wyjechać do Stanów Zjednoczonych. Był także zazdrosny o młodszego brata. Z uzyskanej opinii biegłych lekarzy psychiatrów wynika, że był i jest osobą w pełni poczytalną.
Biegli psycholodzy z Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie stwierdzili u Marcelego C. zaburzenia osobowości polegające na "braku empatii i wrażliwości, zgeneralizowaną wrogość, a nawet nienawiść wobec otoczenia". Cechuje go także silny egocentryzm i obwinianie innych, w tym członków swojej rodziny, za wszystkie swoje niepowodzenia. Zdaniem biegłych psychologów stwierdzone u Marcelego C. zaburzenia osobowości wskazują na "wysokie prawdopodobieństwo dokonania przez niego podobnych czynów w przyszłości".