Jest weto USA w ONZ. Wielka Brytania wstrzymała się od głosu
USA zawetowały rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ, wzywającą do natychmiastowego humanitarnego zawieszenia broni w Strefie Gazy. - To tylko zasiałoby ziarno pod następną wojnę, ponieważ Hamas nie pragnie trwałego pokoju - tłumaczył przed głosowaniem zastępca ambasadora USA przy ONZ Robert Wood.
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres zwołał w piątek posiedzenie Rady Bezpieczeństwa, aby skłonić jej członków do wywarcia presji na strony konfliktu i wymusić rozejm w wojnie między Izraelem a Hamasem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Weszli do tuneli Hamasu. Decyzja mogła być tylko jedna
Arabia Saudyjska - jak informuje Reuters - przygotowała krótki projekt rezolucji. Wzywano w nim nie tylko do natychmiastowego humanitarnego zawieszenia broni, ale także do ochrony ludności cywilnej Palestyny i Izraela oraz żądano natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia wszystkich zakładników.
USA zapowiedziały, że rezolucji nie poprą
Do uchwalenia rezolucji Rada Bezpieczeństwa potrzebowała co najmniej dziewięciu głosów za i braku weta ze strony stałych członków rady: USA, Rosji, Chin, Francji czy Wielkiej Brytanii. Od początku było jednak jasne, że USA projektu nie poprą.
- To tylko zasiałoby ziarno pod następną wojnę, ponieważ Hamas nie pragnie trwałego pokoju - mówił przed głosowaniem zastępca ambasadora USA przy ONZ Robert Wood podczas spotkania Rady Bezpieczeństwa z sekretarzem generalnym ONZ Antonio Guterresem.
Ostatecznie za rezolucją opowiedziało się 13 członków Rady, Wielka Brytania wstrzymała się od głosu, a Stany Zjednoczone zagłosowały przeciwko.
Źródło: reuters.com
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
