USA wycofają się z porozumienia klimatycznego? Jest reakcja Trumpa na doniesienia mediów
Prezydent USA w ciągu kilku dni ogłosi decyzję ws. pozostania Stanów Zjednoczonych w światowym porozumieniu o ograniczeniu emisji gazów cieplarnianych, zawartym w grudniu 2015 roku w Paryżu. Wcześniej media podały, że Donald Trump już podjął decyzję.
31.05.2017 16:08
"Ogłoszę moją decyzję w sprawie porozumienia paryskiego w ciągu następnych kilku dni. UCZYNIĆ AMERYKĘ ZNOWU WIELKĄ!" - napisał Donald Trump na Twitterze.
To reakcja na doniesienia amerykańskich mediów, że prezydent USA podjął już decyzję o wycofaniu się z porozumienia, którego celem jest ochrona klimatu. Informacji tych nie potwierdził Biały Dom. O sprawie pisał portal informacyjny Axios oraz agencje AP i Reuters.
Portal Axios powołał się na dwa anonimowe źródła zaznajomione z decyzją Trumpa. Dodał, że w pod kierownictwem szefa Agencji Ochrony Środowiska (EPA) Scotta Pruitta trwają prace nad szczegółami procedury.
Axios: decyzja Trumpa stanowi wojowniczy sygnał dla reszty świata
Szef EPA otwarcie wypowiadał się w przeszłości za wyjściem USA z porozumienia klimatycznego, twierdząc, że jest ono "złe dla Ameryki".
Administracja Trumpa ma postanowić, czy USA wycofają się z porozumienia, co może zająć do trzech lat, czy też wycofają się w ogóle z konwencji klimatycznej ONZ.
Axios pisze, że decyzja Trumpa "stanowi wojowniczy sygnał dla reszty świata, że Ameryka nie stawia na pierwszym miejscu zmian klimatycznych i naraża na szwank ambicje całego porozumienia".
Trump o porozumieniu klimatycznym: położyć kres "wojnie z węglem"
W czasie kampanii wyborczej w ub. roku Trump zapowiadał, że położy kres "wojnie z węglem" i obiecywał "anulowanie" porozumienia paryskiego, które uważał za zbyt kosztowne dla USA.
Na szczycie G7 w minionym tygodniu Trump odmówił wyrażenia poparcia dla paryskiego porozumienia wbrew naciskowi szefów państw i rządów pozostałych potęg gospodarczych.